Andrew Arrick i Michael Hofemann potrzebowali miejsca. W 2006 r. Para wraz ze swoją niemiecką wskazówką z drutu, Matildą, żyli na powierzchni 1500 stóp kwadratowych loft w Williamsburgu na Brooklynie i okazało się, że chcą trochę więcej miejsca i dużo więcej spokój. „Myślę, że ludzie docierają do etapu, w którym miasto jest po prostu za dużo” - mówi Michael. „To do ciebie dociera”. Kiedy więc znaleźli listę XVIII-wiecznego domu w pobliżu Hudson w stanie Nowy Jork, nie mogli się oprzeć. „Na przełomie XIX i XX wieku było to miejsce o nazwie The Locust Rest and Tea Stop” - mówi Andrew. „Spodobało nam się to natychmiast i zrobiliśmy to, czego nie powinieneś robić: kupiliśmy pierwszy dom, który odwiedziliśmy”.
Andrew, twierdzi, że dom o powierzchni 3500 stóp kwadratowych, położony na 4 akrach, początkowo służył jako okazjonalne rekolekcje weekendowe. „Ale po kilku latach zaczęliśmy myśleć:„ Jak sprawić, by działało to w pełnym wymiarze godzin? ” „W grudniu 2012 r. Para zrezygnowała z pracy; sprzedał strych; przyjął kolejny wskaźnik, Gunnar; i otworzyli sklep z meblami domowymi w Hudson,
Zięba. I chociaż dom nie jest już działającą gospodą, nigdy nie dowiesz się o nim w oparciu o stały strumień odwiedzających, którzy zameldują się w weekendy.Para ponownie tapicerowała dwa amerykańskie krzesła z lat 40. i parę francuskich krzeseł w stylu art deco z wytrzymałego materiału Tkaniny nastrojowe. „W domu jest dużo neutralności, więc podobał nam się pomysł wprowadzenia dżinsowego niebieskiego” - mówi Andrew. Żelazko-szklany stolik do kawy przewijany w latach 50. XX wieku stoi na starym, przesadzonym dywanie F.J. Kashanian. Vintage, niebieska szafka, otoczona francuskimi kinkietami z brązu i porcelany z lat dwudziestych XX wieku, to prowizoryczna sztaluga dla kobiety w bluzce Isaaca Soyera.
Michael i Andrew przekształcili tę przestrzeń - dawniej pokój zabaw dla dzieci - w przytulną czytelnię. Najpierw wynajęli lokalnego stolarza, który zainstalował półki na trzech ścianach, co nie było łatwym zadaniem w 200-letnim domu. „W domu nie ma linii prostej” - mówi Andrew. „Płyta przypodłogowa w jednej części pokoju może być o 6 cali wyższa niż w innej części pokoju.” Następnie para dodała kilka dobrze wyposażonych antyków - w tym duński z lat 30. XX wieku skórzane krzesło (które pierwotnie kupili dla swojego sklepu) i sofa z lat 60. XX wieku z oryginalnym złotym materiałem - płynnie komponującym się z wzorami w stylu Oushak dywan (abchome.com) i otomana pokryta kilimem.
Stół był jednym z pierwszych elementów, które Michael i Andrew kupili do domu. Znaleźć w Brimfield, jego rząd szuflad stanowi doskonałe miejsce do przechowywania bielizny stołowej. Składane krzesła w stylu vintage są wygodniejsze dzięki poduszkom wykonanym z XIX-wiecznych niemieckich worków na ziarno. Para pomalowała niegdyś pozłacany żyrandol białym podkładem i dodała stonowanego St. Antoine'a Farrow & Ball tapeta, XIX-wieczny duński obraz i zabytkowe kinkiety ścienne od ojca Andrzeja.
Rodzina, w tym Matilda, codziennie codziennie je śniadanie przy stole do odlewnictwa metali przemysłowych. Znak nad drzwiami wisiał w domu, gdy był to zajazd z przełomu wieków i był to prezent od lokalnych krewnych pierwotnych właścicieli. „Wczoraj mogłeś zatrzymać się na kolację z kurczakiem za 1,99 USD” - mówi Andrew. Para dodała porcelanowy podwójny zlewozmywak i ponownie spojrzała na wszystkie szafki.
Tylne wejście do domu zostało przekształcone w wiejską spiżarnię na kolekcje naczyń i dzbanów. Andrew i Michael zainstalowali vintage zestaw szafek pośrodku i otoczyli go stolarnią dopasowującymi szafki.
W sąsiedniej sypialni para dodała nowoczesnego akcentu eleganckim białym łóżkiem z baldachimem, owiniętym w kołdrę z 1800 roku i zdecydowała się na swoje regały z książkami zamiast tradycyjnych stojaków.
Ojciec Andrew jest także handlarzem antyków, który prowadzi Domek i ogród w Newport, Rhode Island, ze swoim partnerem. Obdarzył syna uroczą figurką marynarza i genem zbierającym. Andrew mówi: „Uwielbiam zabytkowe lustra i lepsze miejsce do ich prezentacji niż łazienka. Niektórzy golą lustra; inny został uratowany ze starego samochodu. ”
Jedna (z wielu) korzyść dla życia na wsi: dobrzy sąsiedzi. Michael i Andrew pożyczają swoją stodołę rolnikowi na przechowywanie siana, aw zamian rolnik pozwala im na załadowanie ich Woody Wagoneer z 1988 roku jabłkami, brzoskwiniami i innymi z jego 150-akrowego sadu.
Trzeci piętrowy apartament dla gości oferuje przytulny dom dla przedmiotów pochodzących z lokalnej sprzedaży nieruchomości, w tym łóżka ze szpulą i igłami ze słodkich ramek.
Poddasze to także kolejne miejsce, w którym można podziwiać cenne obrazy olejne pary. „Sądzę, że mamy około 40 obrazów olejnych w całym domu, choć trudno powiedzieć, bo niektóre jeszcze nie zostały powieszone!” mówi Andrew.
„Zazwyczaj kupujemy to, co lubimy, bez dużej oceny pochodzenia lub wartości rynkowej” - mówi Andrew. „To połączenie sklepu z artykułami używanymi, pchli targ i znalezisk aukcyjnych”.