Redaktorzy Country Living wybierają każdy opisywany produkt. Jeśli kupisz za pomocą linku, możemy otrzymać prowizję. Więcej o nas
Jeśli masz zamiar spędzić popołudnie na robieniu lasagny - krojeniu w kostkę i pieczeniu warzyw na targowisku, robieniu własnego ragu od zera - ktokolwiek je je lepiej, warto. W życiu Guy Fieri nie ma wątpliwości: jego siostra Morgan była tego warta.
„Była młodsza ode mnie, ale ogromną część mojego sukcesu poświęciłam wykształceniu, które mi zapewniła” - mówi. „Otworzyła mi trochę oczy”.
Morgan - lub Bips, jak znał ją Guy - był wolnym duchem, „hipisem”, czasem wegetarianinem. Jest dużym powodem, dla którego Guy będzie powtarzał twoje imię po spotkaniu, starając się je zapamiętać (bez względu na to, jak krótka jest interakcja), i dlaczego zgodzi się zostać na kilka minut dłużej, aby upewnić się, że masz przed nim wszystko, czego potrzebujesz, czy to selfie, czy wskazówki, jak najlepiej spuścić nadmiar wody ze smażonego szpinaku (użyj wycieraczki, jeśli możesz, lub naprawdę cienkiego ręcznika, aby ją wykręcić).
Jest także powodem, dla którego ma ten tatuaż „namaste” rozciągający się od nadgarstka do łokcia - i dlaczego, jeśli mógłby pokazać ci jakiś przepis z nowej książki kucharskiej, Guy Fieri Family Food, to byłaby ta pieczona na ogniu lasagne warzywna, którą robił siostrze na każdym spotkaniu rodzinnym, rok po roku.
To praca miłości - i to jeden ze sposobów, w jaki czuje się z nią związany. Minęło pięć lat, odkąd Morgan zmarła na raka, bitwę, przed którą nieustannie walczyła przez całe życie.
Zobacz ten post na Instagramie
Życie jest krótkie, doceniaj każdy dzień i powiedz znajomym i rodzinie, że ich kochasz. Naprawdę tęsknię za moją siostrą. Namaste Morgan!
Wpis udostępniony przez Guy Fieri (@guyfieri) włączony
„Moja siostra była świetną kucharką” - mówi. „Zawsze przedstawiała mi nowe sposoby gotowania z warzywami, mówiąc:„ spróbuj tego ”lub„ spróbuj tego ”. Ona zmusił mnie do większej kreatywności w gotowaniu wegetariańskim, a teraz jestem bardziej wegetarianinem na moim talerzu ”.
Lasagna jest jedną ze specjalności Guy'a; jest to jedno z dwóch pokarmów, które utrzymywały go przez cały okres studiów (a właściwie domowe bułki z jajkami). A jeśli chodzi o przygotowanie potrawy, Fieri nie bierze ani jednego skrótu: piecze warzywa aż do krawędzi zwinięte i zwęglone - „to klucz do całego smaku!” upiera się - pulsuje w robocie kuchennym, aby zrobić masywnego, domowej roboty ragu.
Morgan uwielbiał to tak bardzo, że spakowała całą tacę, aby zabrać ją ze sobą do domu.
„Pójdę:„ czekaj, czekaj, czekaj - dokąd idziesz? ” A ona powiedziała: „no cóż, nie mogę zabrać mięsa do domu” i to było to, „śmieje się Fieri.
Morgan po raz pierwszy stanął w obliczu raka w wieku czterech lat; Facet miał osiem lat. Rodzina Fieri przebywała w domu Ronalda McDonalda, ponieważ przeszła chemię, ostatecznie pokonując chorobę. „Cały ten szał szalał” - powiedział nam na początku tego roku. „Nie wiem nawet, jak to wyjaśnić; to był dziwny czas ”.
Widząc sposób, w jaki społeczność gromadziła się wokół jego rodziny, uderzyła w niego, inspirując go do zrobienia wszystkiego, co mógł, aby pomóc innym rodzinom dotkniętym rakiem, takim jak zapraszając rodziny Make-A-Wish na jego nagrania Food Network.
„Tak zawsze robiła moja siostra. Zawsze poświęcała czas na rozpoznanie potęgi innych ludzi ”.
W wieku 38 lat u Morgana zdiagnozowano czerniaka z przerzutami. Umarła rok później, ale w ostatnim tygodniu Morgan nauczył go jednej z jego największych lekcji życia.
„Gdy przechodziła, wszyscy byliśmy z nią w domu. Pamiętam, jak rozmawiałem z jedną z jej przyjaciółek i powiedziałem: „co to za namaste zawsze mówi?”. zrobiłbym fajnie z tego, jak „hej, nie, Namaste, nie mów namaste”. Zrobiłbym z tego wszystko, co mogłem, tylko dla zabawy ” mówi. „Więc mnie nauczyli. To „moc we mnie rozpoznająca moc w tobie”. Rozmawialiśmy o potędze człowieka i o tym, jak ważne jest poświęcenie czasu na rozpoznanie go i uznanie innych ludzi ”.
To słowo było mantrą Morgana i jednym słowem Fieri zdał sobie sprawę, że doskonale uchwyciło osobowość jego siostry - i spojrzenie na życie, które zawsze chciał zachować.
„Tak zawsze robiła moja siostra. Zawsze poświęcała czas na rozpoznanie potęgi innych ludzi ”- wyjaśnia. „To naprawdę mnie uziemiło i wiele mnie nauczyło, ponieważ poruszam się w dość szybkim tempie. Chodzi o poświęcenie czasu na zrozumienie, jak trudna jest czyjaś praca i zapewnienie jej tego, czego potrzebują. Otwiera drzwi dla ludzi, przypadkowe akty dobroci - to wszystko. ”
Fieri wytatuował to słowo na przedramieniu; wieczne przypomnienie, że w świecie, w którym świetne jedzenie jest często tylko przesiadką w Camaro do najbliższej restauracji, przyjechać lub zanurkować, warto od czasu do czasu wyczyścić swój harmonogram, aby pokazać komuś, że jest tego wart lazania.
Zdobądź przepis tutaj.
Od:Delish US