Redaktorzy Country Living wybierają każdy opisywany produkt. Jeśli kupisz za pomocą linku, możemy otrzymać prowizję. Więcej o nas
Sześć lat temu naukowcy dowiedzieli się, że są nimi dzieci dorastające na farmach lepiej chroniony przed astmą, ale teraz eksperci wiedzą również, że rodzaj gospodarstwa robi różnicę.
Tylko 5 procent dzieci, które dorastały w oparciu o tradycyjne metody uprawy - te, które w dużej mierze polegają na koniach - miało astmę, podczas gdy zdumiewające, że 21,3 procent dzieci, które żyły w gospodarstwach, które stosowały nowoczesne metody uprawy, miało astmę, wynika z nowego badania Centrum medyczne University of Chicago. Naukowcy badali dwie kontrastujące społeczności rolnicze - Amish i Hutterite - aby przeprowadzić to badanie.
Naukowcy przeanalizowali geny i układ odpornościowy 30 dzieci Amiszów i 30 dzieci Hutterytów w wieku od 7 do 14 lat, a także cząsteczki powietrza znajdujące się w ich domach. Społeczności amiszów i hutterytów mają podobny tradycyjny styl życia i pochodzenie, ale kluczową różnicą między tymi grupami są ich praktyki rolnicze.
Zobacz ten post na Instagramie
Mecz softballu w lidze męskiej na początku sierpnia przyciągnął setki widzów amiszów. Zdjęcie: Michael Matza / Staff. #PAamish #amish #lancastercounty #lancaster #amishcommunity
Wpis udostępniony przez The Philadelphia Inquirer (@phillyinquirer) włączony
Amisze używają głównie koni do hodowli i utrzymywania jednej rodziny na farmie, podczas gdy Hutteryci używają maszyn przemysłowych i traktorów do hodowli i życia w dużych społecznościach. Okazuje się, że ta subtelna różnica w stylu życia powoduje bardzo odmienny układ odpornościowy u dzieci. Jak wyjaśniają badania, rodzaj pyłu i drobnoustrojów znalezionych w domach Amiszów wydaje się kształtować komórki odpornościowe i chronić dzieci przed zachorowaniem na astmę.
„Amisze mieli więcej i młodszych granulocytów obojętnochłonnych, komórek krwi niezbędnych do zwalczania infekcji i mniej eozynofile, komórki krwi, które promują zapalenie alergiczne ”, powiedziała współautorka badań i immunolog Anne Sperling, Ph. D.
Naukowcy posunęli się o krok dalej, badając, w jaki sposób myszy znalezione na farmach amiszów i nie-amiszów zareagowały na pył i cząsteczki powietrza, i odkryli, że to samo dotyczy gryzoni. Myszy znalezione w domach Amiszów również miały lepszą ochronę przed astmą.
Luka zdrowotna między dziećmi Amiszów i nie-Amiszów nie ma nic wspólnego z ich czystością domy: „Ani Amisze, ani Hutteryci nie mają brudnych domów” - powiedziała współautorka badań, dr Carole Ober. RE.. „Oba są uporządkowane. Stodoły Amiszów są jednak znacznie bliżej swoich domów. Ich dzieci biegają i wychodzą z nich, często boso, przez cały dzień. W domach Amiszów nie ma oczywistych zabrudzeń. Po prostu w powietrzu i kurzu. ”
Chociaż to odkrycie nie doprowadziło do nowego leczenia astmy ani do przełomu, prowadzi do lepszego zrozumienia stanu, który dotyka miliony Amerykanów. Według 1 na 12 osób występuje astma Centra kontroli i zapobiegania chorobom.
„Nie można umieścić krowy w domu każdej rodziny”, powiedział Ober, „ale możemy być w stanie ochronić dzieci przed astmą, znajdując sposób na odtworzenie sprawdzonego w czasie doświadczenia Amiszów”.
(h / t Modern Farmer)