Redaktorzy Country Living wybierają każdy opisywany produkt. Jeśli kupisz za pomocą linku, możemy otrzymać prowizję. Więcej o nas
Można śmiało powiedzieć, że Indie Mae i Ryatt Rae są tak blisko, jak tylko dwoje dzieci może być bez bliźniaków i bez przynależności do tych samych rodziców. Mama Ryatta, Corey Struve Talbott i mama Indie, Katie Struve Morgan, oboje dowiedziały się, że są w ciąży około dwóch tygodni od nawzajem, a dziewięć miesięcy później rodzili Indie i Ryatta w sąsiednich pokojach szpitalnych prawie dokładnie tak samo czas. W wieku zaledwie jednego roku Corey powiedziała, że obie dziewczyny są bardzo blisko i już wykazują oznaki trwającej całe życie więzi, zwykle zarezerwowanej dla bliźniaków.
To ma sens, że Indie i Ryatt będą blisko, ponieważ ich mamy, siostry Corey i Katie też są blisko. Corey powiedział, że żartobliwie nazywają siebie „lepkimi siostrami”, ponieważ zawsze trzymali się razem. Teraz tradycja bliskości trwa wraz z ich uroczymi córkami, które z miłością nazywają „bliźniaczymi kuzynami”. Aby uczcić Doświadczenie bycia w ciąży i wspólnego porodu, Corey i Katie odbyły podwójną sesję macierzyńską w dopasowanych turkusowych sukienkach 2016. Ponieważ byłoby to całkowicie straconą okazją, aby tego nie zrobić, niedawno odtworzyli sesję zdjęciową na sugestię swojego fotografa - Brenden Boggs z So Cute Photo - a powstałe zdjęcia są piękne i idealne.
Corey opowiedziała o tym, jak to jest przejść przez dzikie doświadczenie ciąży wraz z rodzeństwem i bliską przyjaciółką oraz o tym, jak jej córka i siostrzenica są już związane na całe życie.
„To było trzecie dziecko mojej siostry i moje drugie, a tak naprawdę wcale tego nie planowaliśmy. Kilka dni przed Bożym Narodzeniem 2015 pomyślałem: och, myślę, że mogę być w ciążyi ona jest jak idź podejmij test ciążowy. To było pozytywne. A moja siostra kilka minut później powiedziała: „cóż, nie uwierzysz w to, ale ja też jestem w ciąży, a ja zaskoczy rodzinę. W Boże Narodzenie zaskoczyliśmy całą naszą rodzinę i powiedzieliśmy, że oboje jesteśmy w ciąży. To było całkiem niesamowite.
Początkowo dzieliło nas kilka tygodni. Miałem być powtórzeniem sekcji C. Jej termin przypadał na około 10 sierpnia, a moja sekcja C była zawsze planowana na dwa tygodnie później. Ryatt zmusił mnie do porodu dwa razy w czasie ciąży, a rano, kiedy moja siostra miała wydać Indie, znów zaczęłam rodzić po raz trzeci. Mamy tego samego lekarza, który powiedział mi: „dlaczego nie wejdziesz, przyjdziesz zobaczyć twoja siostra i tak sprawdzimy cię, a jeśli będziesz w ciąży, zrobię ci sekcję C. dzisiaj.'
Skończyło się na tym, żeby zacząć sekcję C, kiedy pielęgniarki wbiegły do pokoju i złapały lekarza, a potem dosłownie wybiegła, by złapać moją siostrzenicę, Indie. Moja siostra skończyła dostarczać 15 minut przede mną. Mieliśmy tego samego szpitala, tego samego lekarza i ostatecznie nawet mieliśmy pokoje obok siebie. Byliśmy w pokojach 2209 i 2210 - mieliśmy obok siebie małe łóżeczka dziecięce.
To była jedna z największych rzeczy w ciąży w tym samym czasie co moja siostra. Nadal nie możemy uwierzyć, jak mieliśmy szczęście, że mogliśmy to zrobić razem. Jest to tak miłe dla wsparcia moralnego, dla przybierania na wadze, bólów, bólów - dzięki temu dzielenie się nim było o wiele lepsze. Prawdopodobnie pomogło to również w relacjach z naszymi mężami, ponieważ musieliśmy na siebie narzekać i nie cały czas ich męczyć. Ona i ja jesteśmy naprawdę blisko, więc to właśnie sprawiło, że było o wiele lepiej. Nie wyobrażam sobie, żeby znów zajść w ciążę bez niej!
Jedną z najlepszych rzeczy po urodzeniu dzieci było wyzdrowienie. Tak miło było móc dzielić się i wiedzieć, przez co przechodziła, noce snu, wszystko. Jedną z rzeczy, które naprawdę mi się podobały, było to, że Ryatt miał trudności z karmieniem piersią, a moja siostra rzeczywiście zrobiła zdecydowanie za dużo mleka. Pomogła mi z zapasem mleka i pomogła mi zwiększyć zapasy, a także poparła mnie dodatkowym mlekiem, które zrobiła dla Indii. To wiele dla mnie znaczyło, że robiła to dla Ryatta.
Koordynowaliśmy ich nazwy - Ryatt Rae i Indie Mae. Są razem od pierwszego dnia i mają naprawdę uroczą małą więź - prawie jak bliźniaki w sposobie, w jaki się zachowują i reagują na siebie. Są ze sobą naprawdę naturalni, można powiedzieć, że zdecydowanie się znają prawie jak siostry. Często robią rzeczy tego samego dnia, tak jak stali pewnego dnia tego samego dnia, to tak, jakby się kopiowali. Dzielą się, spędzają razem czas na swoim małym kojecu, podają swoje przekąski tam iz powrotem, robią sobie małe gadki dla dzieci, które są naprawdę słodkie.
Nasza fotografka zrobiła oryginalne zdjęcia macierzyńskie, a ona pomyślała: dlaczego nie nosisz sukienek, a my zrobimy przeróbkę? Wyciągnęliśmy sukienki i kazaliśmy przerobić korony kwiatowe i wszystko. Okazało się ładniejsze, niż się spodziewałem. Dziewczyny spisały się tak dobrze.
Zobacz ten post na Instagramie
Pierwsze pączki w pierwsze urodziny! Będą dziś rozpieszczani słodyczami, wózkami i miłością 🍩🎊🎉🎂🎈
Wpis udostępniony przez Indie Mae i Ryatt Rae (@indiemae_and_ryattrae) dalej
Właśnie obchodziliśmy ich pierwsze urodziny razem i żartowaliśmy, że będą musieli robić te zdjęcia co roku, dopóki nie będą mieli 18 lat. Razem zaczną szkołę, zrobią wszystko razem przez całe życie. Naprawdę są jak małe siostry bliźniaczki. ”- Corey Talbott, 32 lata, mama Ryatta Rae
Od:AR Revista