Jak to naprawdę jest chodzić za kulisami w kawiarni Bluebird

  • Feb 03, 2020
click fraud protection

Redaktorzy Country Living wybierają każdy opisywany produkt. Jeśli kupisz za pomocą linku, możemy otrzymać prowizję. Więcej o nas

Kiedy GPS skierował mnie do centrum handlowego przy nieznanej autostradzie na obrzeżach Nashville, byłem pewien, że popełniłem błąd. Ale tak było, między salonem fryzjerskim a sklepem z odzieżą dziecięcą: słynna kawiarnia Bluebird.

wizerunek

Dzięki uprzejmości Bluebird Cafe

Trudno powiedzieć z zewnątrz, ale ściany tej restauracji o powierzchni 1785 metrów kwadratowych widziały więcej talentów niż większość dużych koncertów na całym świecie. Keith Urban, Kenny Chesney i Garth Brooks wszyscy przesłuchiwali i grali tutaj - żeby wymienić tylko kilka.

Dziesiątki lat po Amy Kurland po raz pierwszy otworzył Bluebird w 1982 roku, wciąż przyciąga ponad 70 000 odwiedzających rocznie. Wiele osób przychodzi, ponieważ słyszało Odkryto tutaj Taylor Swift. Znacznie więcej odwiedzin ze względu na to główna rola w popularnym dramacie telewizyjnym Nashville. A niektórzy zatrzymują się, by posłuchać wspaniałej muzyki.

instagram viewer

Wieczorem, kiedy odwiedziłem, wykonawcy wczesnego show nie byli dokładnie nazwiskami domowymi - nie znałem ich Justin i Jamie Zimmer, Chris Wallin, i David Bradley—Ale bilety zostały już wyprzedane. Gdy zbliżyłem się do drzwi wejściowych, pełne dwie i pół godziny przed godziną pokazu, na deszczu było około 15 osób skulonych na zewnątrz, mając nadzieję, że dodatkowe miejsca się otworzą. Uwaga: małe miejsca nie mogą pomieścić więcej niż 100 gości, a rezerwacje szybko się zapełniają.

Erika Wollam Nichols, dyrektor generalny kawiarni Bluebird od 2008 roku, wywiozła mnie na pustkę w restauracji, gdy przepraszała ludzi w kolejce za to, że nie mogli ich wpuścić - drzwi dopiero się otworzyły pięć.

Na pierwszy rzut oka miejsce w pokoju jednoosobowym wygląda nadzwyczajnie. Po lewej stronie zawieszony jest mały bar, a od markiz zwisają świąteczne lampki w stylu sopla, a na tyłach pokoju wisi flaga Predators. Ciemne, plastikowe obrusy wyglądają na łatwe do czyszczenia. Przestrzeń jest ciasna, a oświetlenie słabe. Najbardziej zauważalną różnicą między Bluebird a innymi barami jest układ siedzeń: centralnym punktem pokoju jest splątana gromada mikrofonów otoczona pięcioma skierowanymi do wewnątrz okręgami krzesła.

wizerunek

Kelly O'Sullivan

Ten „wszechstronny” styl wykonania jest tym, z czego słynie Bluebird. Ale kiedy Erika znalazła pracę w niepełnym wymiarze godzin jako kelnerka w kawiarni jako studentka college'u w 1984 roku, godna uwagi konfiguracja nie istniała.

"To była bardziej „prawdziwa” kawiarnia z pełnym personelem obiadowym, obsługą obiadową, a kiedy skończyła się pora kolacji, zmieniliby się na koktajl ”- mówi Erika. „Mówcy podniosą się, obrusy zejdą, a muzyka się wydarzy”.

Były to głównie zespoły grające w nocy, zarezerwowane przez podwykonawcę - nic takiego jak skład, który dziś zobaczysz. Następnie Bluebird dokonał znaczącego przejścia.

„Amy opowiada historię, że pewnej nocy zamówiła program dla autora piosenek i kiedy to zrobiła sprawdził rejestr następnego dnia rano i stwierdziła, że ​​zarobiła więcej niż kiedykolwiek wcześniej, „Erika wyjaśnia I tak narodziło się skupienie Bluebird na autorach tekstów. Ta zmiana talentów doprowadziła do stworzenia całego cyklu pisania. W 1985 r. Legendarni kompozytorzy muzyki country Fred Knobloch, Thom Schuyler, Don Schlitz i Paul Overstreet byli pierwszymi, którzy razem zagrali na środku pokoju.

„Próbowali tego pewnej nocy - a Thom powie, że był przerażony - ale udało się to naprawdę dobrze. Więc nadal to robili i stopniowo przyjęliśmy tę konfigurację jako nasz format podpisu ”- mówi Erika. „Daje to ludziom więcej niż tylko okazję do słuchania muzyki - daje im możliwość usłyszenia historii i poczucia, że ​​są częścią tego, co dzieje się między autorami tekstów”.

Usiadłem w ponumerowanym stołku barowym przy ścianie i rozejrzałem się po zatłoczonej restauracji na kilka minut przed rozpoczęciem przedstawienia. W tym miejscu nie było pustego miejsca, a między brzęczącymi szkłami a głośną rozmową ja zaczął się zastanawiać, jak czterech wykonawców na środku pokoju będzie mogło dowodzić Uwaga. Potem zaczęli grać.

wizerunek

Kelly O'Sullivan

Zwykle na koncercie, gdy artysta wychodzi na scenę i zaczyna się przedstawienie, tłum szaleje. W Bluebird dzieje się dokładnie odwrotnie. Kiedy David Bradley zaczął kręcić swoim Taylorem i przedstawiać autorów tekstów, nawet lód w napojach wydawał się uspokajać. Blaszana tablica rejestracyjna na ścianie z napisem „SHHH” jest niepotrzebnym przypomnieniem zasady, którą wszyscy już rozumieją: nie rozmawiasz podczas występu w kawiarni Bluebird.

wizerunek

Kelly O'Sullivan

Gdy autorzy piosenek grali przez ich set, zacząłem odczuwać coś, co stało się znane jako „efekt Bluebird”. Przed każdą piosenką autorzy dzielili się anegdotą na temat jej historii. Niektóre piosenki mogą być inspirowane odcinkiem Jerry'ego Springera, a inne oddają cześć życiu ukochanej babci. Rzadko słyszysz słowa piosenki pochodzące z serca osoby, która je napisała. Hit nr 1 Kenny'ego Chesneya „Don't Blink” brzmi zupełnie inaczej, gdy jest śpiewany przez Chrisa Wallina, człowieka, który stworzył każde słowo na podstawie własnych doświadczeń. Gdy autorzy tekstów dzielą się z publicznością tymi małymi kawałkami swojego życia, będziesz czekał z zapartym tchem, chętny do usłyszenia kolejnej części historii.

Niektóre piosenki sprawią, że pokijesz głową, inne zaś rozśmieszą. Ale tylko wtedy, gdy sięgniesz po serwetkę koktajlową, by w tej samej chwili oczyścić oczy w tym samym momencie, co obcy stół i wszyscy poczujecie, jak powietrze opuszcza pokój po zagraniu ostatniego akordu, zrozumiecie Bluebird Efekt.

Zrozumiesz także, dlaczego kupiłem płytę CD z tego programu o 5:30, mimo że album jest dostępny za darmo online. Ponieważ będziesz też chciał kupić płytę CD.

Kelly O'SullivanEdytor strategii treściKelly O’Sullivan jest edytorem strategii treści dla CountryLiving.com i obejmuje także wiadomości z branży rozrywkowej, od wyjątkowych momentów w „The Voice” po najnowszy dramat w „Chicago Fire”.