Redaktorzy Country Living wybierają każdy opisywany produkt. Jeśli kupisz za pomocą linku, możemy otrzymać prowizję. Więcej o nas
„To nie są Wesołych Świąt, to Wesołych Świąt!”
Podziel się jeśli się zgadzasz!
Chłopcze, czy ten mem doprowadza moją krew do wrzenia.
Pierwszy raz słyszałem cokolwiek na temat tak zwanej „wojny w Boże Narodzenie” na Facebooku. Poważnie myślałem, że cała ta sprawa to żart.
Nie wierząc, że to naprawdę „rzecz”, kliknąłem na stronę źródłową i przewijałem komentarze, szukając dziurkacza. Nie znalazłem żadnego. Zamiast tego czytam komentarze od poważnych osób odpowietrzanie o tym, jak powiedzenie „Wesołych świąt” jest oczywistym unikaniem używania wyrażenia „Wesołych Świąt” dla „politycznej poprawności”.
Słowa takie jak cenzura i prześladowanie były rzucane dookoła. Niektórzy ludzie byli bardzo zaniepokojeni faktem, że detaliści używali w reklamach słowa „wakacje”, a nie tylko „Boże Narodzenie”. Inne nie zgadzało się z tym, że w szkołach publicznych nie odbywają się już „koncerty bożonarodzeniowe”, lecz „koncerty zimowe”, a wybór utworów na wspomniane koncerty mają charakter świecki, a nie tradycyjne „Pięć świątecznych pieśni i jedna żetonowa piosenka Chanuka” z „starych dobrych czasów” przeszłość.
Prześladowanie. Prześladowanie. To ludzie nazywają prześladowaniami. Nie mogłem w to uwierzyć. Nadal nie mogę.
Uczęszczałem do szkoły publicznej w tych „dobrych starych czasach”. Byłem także jedynym żydowskim uczniem w całej mojej klasie. W klasie muzycznej oczekiwano, że zaśpiewam „Joy to the World”, jak wszyscy inni. W połowie lat 80. zrobiłeś to, co powiedział nauczyciel, a rodzicielstwo helikopterów nie stało się jeszcze modne. Innymi słowy, miałem jeden wybór: zaśpiewać piosenki, które kazano mi śpiewać. Byłem więc zmuszony śpiewać takie rzeczy jak „Pan przyszedł” i „niech Ziemia przyjmie swego króla”. Wciąż pamiętam wszystkie słowa do „Cichej nocy”, chociaż nigdy nie czułem się dobrze, śpiewając je. Ale musiałem.
Mimo to nie nazwałbym nawet tego, przez co przeszedłem prześladowanie.
Porównaj moje doświadczenia z dzieciństwa z obecnymi doświadczeniami mojej 9-letniej córki dzisiaj, która z urodzenia jest w połowie Żydówką (ponieważ mój mąż nie jest Żydem). Jest, tak jak ja, jedyną żydowską dziewczyną w jej klasie. Jej szkoła organizuje „Koncert zimowy”, a nie „Koncert świąteczny”. Uczniowie śpiewają świeckie piosenki, takie jak „Let it Snow” i „Winter Wonderland”. Tam jest nadal choinką i menorą w szkolnym lobby, więc tak, ci, którzy świętują święta religijne w sezonie, mają to potwierdzenie. Jeszcze, wszystko studenci mogą brać udział w śpiewie wszystko piosenki, w których nikt nie czułby się wyróżniony ani niewygodny - w tym moja córka.
Jeśli ktoś naprawdę wierzy, że Bóg należy do szkoły ich dziecka, prywatna szkoła religijna jest opcją w prawie każdej społeczności! Ale ty mogę za to zapłacić. Nie mnie. To jest nazwane rozdział kościoła od państwa.
Słyszałem, że mój punkt widzenia na ten temat, a także moje poparcie dla tolerancji i włączenia w okresie wakacyjnym, wprowadza mnie do kategorii „liberalny, tłum PC”. Jeśli tak jest, niech tak będzie. Czasami bycie „politycznie poprawnym” oznacza po prostu bycie pochłoniętym przez siebie, nietolerancyjnym palantem, narzucanie swoich poglądów innym. Dla mnie to tak mało amerykańskie, jak tylko możesz.
Zapewniam Wojnę o żołnierzach świątecznych, że firmy reklamujące „Zakupy na wakacje” lub „Prezenty na wakacje” nie stanowią zagrożenia dla twojego stylu życia. Ani też nie kupowanie kawy w czerwonej filiżance, który wciąż nie mogę uwierzyć, że uraził niektórych.
I odwrotnie, gdyby ktoś, kto mnie nie znał, życzyłby mi „Wesołych Świąt”, przynajmniej nie obraziłbym się! będę zadowolony że ktoś poświęcił czas, by dobrze mi życzyć. Dobra wola wobec ludzi, szczęście i radość, miłość... czy nie o to chodzi w tej porze roku? Być może powinniśmy wrócić do „starych dobrych czasów” skupiania się na te koncepcje, zamiast nadzorować i narzekać na to, jak wita się twoja specjalna postać z płatka śniegu w grudniu.
Wyrażenie „Wesołych Świąt” nie jest obraźliwe i obraża włączenie innych osób wyznania w grudniu są największym problemem w twoim życiu, powinieneś uważać się za wyjątkowo Szczęściarz. Naprawdę.
Pozdrowienia sezonu, wszyscy!