Redaktorzy Country Living wybierają każdy opisywany produkt. Jeśli kupisz za pomocą linku, możemy otrzymać prowizję. Więcej o nas
Po dwóch latach leczenia in vitro Daljinder Kaur w końcu osiągnął to, czego pragnęła przez całe życie: macierzyństwo. AFP informuje, że Kaur, która ma siedemdziesiąt lat, urodziła swoje pierwsze dziecko w zeszłym miesiącu.
Kaur, która mieszka w Indiach ze swoim 79-letnim mężem Mohinderem Singhem Gillem, przez dziesięciolecia była przedmiotem ośmieszenia w ich mieście, ponieważ nie miała dzieci; niektórzy Hindusi uważają, że niepłodność jest przekleństwem ze strony siły wyższej. Według Opiekun, Gill miał nawet problemy z odziedziczeniem majątku od rodziny, ponieważ był niepłodny, ale poszedł do sądu, aby zabezpieczyć kawałek ziemi i pieniędzy, które ostatecznie trafiły na leczenie płodności.
„Czuję się błogosławiony, że mogę utrzymać własne dziecko. Straciłem nadzieję, że kiedykolwiek zostanę matką ”, powiedział Kaur AFP. „Kiedyś czułem się pusty. Było tyle samotności. ”W latach 80. adoptowali syna, ale wyjechał na studia do Stanów Zjednoczonych i nie wrócił do Indii.
Istnieje kilka czynników, które nie są jasne na temat ciąży. Niektóre doniesienia prasowe informowały, że jaja dawcy zostały użyte, a klinika powiedziała AFP, że jaja Kaura zostały użyte. Ponieważ wiele osób w tym kraju nie ma aktu urodzenia, Kaur powiedziała, że jej wiek to „około” 70 lat, podczas gdy klinika powiedziała, że ma 72 lata. Według niej, jeśli ma rację co do swojego wieku, byłaby najstarszą nową matką na świecie Telegraf.
Chociaż wielu ekspertów w dziedzinie zdrowia nazwał procedurę IVF nieetyczną, ich lekarz Anurag Bishnoi odpowiedział. „Powielanie jest prawem podstawowym. Rząd nie może temu zapobiec - powiedział Telegraf. Kaur przeszedł szereg testów fizycznych, aby upewnić się, że jest zdolna do poczęcia, a para ma krewnych, którzy mogą wkroczyć jako opiekun, jeśli to konieczne.
Od:Dobre sprzątanie w USA