Pine Martens z powodzeniem wypuszczono do lasu Dean

  • Feb 03, 2020
click fraud protection

Zarabiamy prowizję za produkty zakupione za pośrednictwem niektórych łączy w tym artykule.

Jedna z najrzadszych ssaków brytyjskich, kuna sosnowa, została z powodzeniem wypuszczona do Forest of Dean po prawie wymarciu.

Gloucestershire Wildlife Trust, razem z Leśnictwo w Anglii, Vincent Wildlife Trust i Badania leśne osiągnęli nowy kamień milowy, sprowadzając 18 brązowowłosych ssaków do regionu Gloucestershire.

Intensywne polowanie sprawiło, że kuny sosnowe niedawno spotkały wymarcie i stały się drugim najrzadszym rodzimym mięsożercą w Wielkiej Brytanii. Ich jedyną pozostałą fortecą były północno-zachodnie wyżyny Szkocja ale od pionierskiej pracy różnych trustów liczba ta rosła gdzie indziej.

Między sierpniem a wrześniem tego roku kuny sosnowe zostały przeniesione ze Szkocji do Gloucestershire, gdzie zostały wyposażone w kołnierze śledzące i wypuszczone. Tutaj będą ściśle monitorowane przez zespół ekspertów.

„Kuny sosnowe to nieuchwytne i nieśmiałe zwierzęta, których obecność często wskazywana jest tylko przez scats w środku śladów leśnych ”, dr Catherine McNicol, kierownik projektu ochrony przyrody w Gloucestershire Wildlife Trust mówi.

instagram viewer

„Każdego roku rodzą tylko kilka zestawów, jeśli hodowla się powiedzie, więc wskaźnik odbudowy populacji kuny w Wielkiej Brytanii jest niski. Mamy nadzieję, że ich ochrona, wraz z tymi reintrodukcjami, zapewni im impuls, którego potrzebują, aby stać się odpornym i dobrze się rozwijać ”.

Kuna leśna
Zamknięta kuna sosnowa

GedLeeGetty Images

Gdzie indziej, w czerwcu tego roku, były też dwie kuny sosnowe zauważony w lasach walijskich po raz pierwszy.

Jak wyglądają kuny leśne?

Kuny sosnowe, które kiedyś były powszechne wśród brytyjskiej przyrody, pochodzą z tej samej rodziny co wydry i łasice.

Można je rozpoznać po szczupłych ciałach (są podobnej wielkości do kota domowego) i mają brązowe futro, krzaczaste ogony i wydatne zaokrąglone uszy.

Podoba ci się ten artykuł? Zapisz się do naszego newslettera aby otrzymać więcej takich artykułów bezpośrednio do skrzynki odbiorczej.

ZAPISZ SIĘ