Co to jest Bullet Journaling

  • Feb 03, 2020
click fraud protection

Redaktorzy Country Living wybierają każdy opisywany produkt. Jeśli kupisz za pomocą linku, możemy otrzymać prowizję. Więcej o nas

Nowy Rok zawsze był moim ulubionym świętem. Nie z powodu szampana i tańca (chociaż też je lubię), ale dlatego, że reprezentuje czyste konto. Nadszedł czas, aby spojrzeć wstecz na miniony rok, ocenić wzloty i upadki i pożegnać się, zanim zaczniesz od nowa. Z niecierpliwością czekam na 1 stycznia, ponieważ widzę w tym okazję do doskonalenia nawyków, które dla mnie pracują i porzucenia tych, które jeszcze tego nie zrobiły, a także do rozwijania nowych. Część tego procesu wymaga pozyskania nowego planisty; jest coś naprawdę ekscytującego w zmienianiu nowej strony na nowy rok, widząc ten rok przed sobą, gotowy do wypełnienia się zobowiązaniami, kamieniami milowymi, wydarzeniami i podróżami.

Dlaczego nadal używam papierowego terminarza, możesz zapytać? Mimo że w pracy używam bardzo wygodnego kalendarza programu Outlook, który synchronizuje się z telefonem i wysyła mi pingi tuż przed spotkaniami, wolę papierowy terminarz z tego samego powodu nadal lubię książki w formie papierowej: podoba mi się dotykowa jakość przewracania stron, sprawdzanie, co zrobiłem w ubiegłym miesiącu i co będę robić od miesięcy teraz. Paper planner pozwala na większą kreatywność i personalizację poprzez pismo odręczne, pisaki w różnych kolorach, zakreślacze i naklejki, podczas gdy kalendarz cyfrowy wygląda tak samo bez względu na to, kto go zaplanuje przedstawia. Cały dzień wpatruję się w ekran - nie chcę tego robić, gdy planuję.

instagram viewer

Zobacz ten post na Instagramie

Tyle rzeczy w tak małym miesiącu #allisgrace

Wpis udostępniony przez Emma R. (@heart_led_human) włączony

Jednym z problemów, które miałem podczas procesu planowania w zeszłym roku, było to, że miałem planistę i osobny notatnik specjalnie na codzienne listy rzeczy do zrobienia. Zapisywałam spotkania i spotkania na dany dzień, ale to nie dawało dokładnego obrazu tego, jak spędziłem (lub trzeba) go spędzić, ponieważ nie zawierał wszystkich zadań z mojej listy rzeczy do zrobienia - rzeczy, które nie są przypisane do określonego przedziału czasowego, ale muszą zostać wykonane niemniej jednak.

Tak więc na rok 2017 wiedziałem, że potrzebuję systemu, który pozwoliłby mi zachować harmonogram, listy rzeczy do zrobienia oraz notatki ze spotkań i rozmów w jednym miejscu. Metoda planowania zwana dziennikowaniem pocisków stała się w ostatnich latach coraz bardziej popularna w blogosferze, a samouczki YouTube, takie jak Vasseur Beauty i Boho Berry spraw, by proces wyglądał na łatwy, choć czasochłonny.

Co to jest dziennik pocisków?

Nowojorski projektant Ryder Carroll opracował dziennik pocisków (lub BuJo) jako system analogowy do śledzenia przeszłości, organizowania teraźniejszości i planowania na przyszłość. To pamiętnik, lista spraw, szkicownik i terminarz -i tak naprawdę, czymkolwiek chcesz-wszystko w jednym. Zaczyna się od pustego notatnika i chociaż istnieją sugerowane wskazówki, jak przejść do zakładania dziennika, to ostatecznie zależy od ciebie, jak chcesz go zaprojektować. Carroll sugeruje używanie notatnika z siatką punktową z indeksem i numerowanymi stronami, takimi jak Leuchtturm1917 w rozmiarze A5, a następnie rozpoczynając od wyznaczenia kilku stron indeksu i sporządzenia dziennika przyszłości (coś w rodzaju „jednego roku na pierwszy rzut oka”), który zawiera przegląd ważnych wydarzeń i przypomnień na każdy miesiąc. Dziennikarze pocisków rozpoczynają co miesiąc od strony Dziennika miesięcznego, a następnie szybkiego dziennika czynności do załatwienia i spotkań na każdy dzień, zwanych również punktorami.

Carroll opracował specjalny klucz do odróżnienia przedmiotów akcji od wydarzeń i tak dalej. Prosty punkt oznacza zwykłe zadanie, a otwarty punkt „O” oznacza zdarzenie. Całe zadania są oznaczone X, zaplanowane zadania otrzymują „”. Notatki oznaczone są „-.”

Zobacz ten post na Instagramie

Klucz. #bujo #bulletjournal #bujokey #bulletjournalkey

Wpis udostępniony przez Nicolette (@nicolette_aus) włączony

Podczas gdy dziennikowanie pocisków wydawało się oczywistą odpowiedzią na mój oddzielny planista i notatnik problem, wydawało mi się też, że może się to szybko rozwikłać, gdybym nie był na szczycie to. Z moim starym planistą, który miał wydrukowane miesiące i daty, mogłem spędzać tygodnie bez otwierania go, gdy byłem zajęty. Jak mogłem znaleźć czas na zapisywanie miesięcznego dziennika i cztery tygodnie na raz co 30 dni? Nie zostałem natychmiast sprzedany w dzienniku pocisków. Chociaż podobała mi się koncepcja i elastyczność tego wszystkiego, szukałem innych rozwiązań, w tym, co mógłbym zrobić, aby zmodyfikować tradycyjny szablon BuJo, aby był tak mało czasu, jak możliwy.

The Panda Planner Daily Pro znalazłem się na drugim miejscu, ze stroną poświęconą każdego dnia, z listą priorytetów i przeglądem na koniec dnia, ale za cenę (34,97 USD) Nie mogłem przeoczyć faktu, że nie było tylu pustych stron do notowania lub dat rozpoczęcia w poniedziałek tygodnie (Lubię patrzeć na tydzień i widzieć cały weekend, sobotę i niedzielę, bez przechodzenia na nowy tydzień. W mojej książce, dosłownie iw przenośni, tygodnie zaczynają się w poniedziałki.)

Ostatecznie zdecydowałem się na eksperyment polegający na uruchomieniu dziennika pocisków. Spędziłem większą część dnia podczas długiego weekendu noworocznego, ale od tego czasu nie zabierałem zbyt dużo czasu. Używam go już od ponad miesiąca i oto co w nim uwielbiam.

1. Większe listy rzeczy do zrobienia

To jest coś, co chciałem zrobić przez jakiś czas. Jest tak wiele drobiazgów, które muszę robić codziennie, co tydzień, co miesiąc, a nawet co dwa lata, a zanim spojrzałem na mój dziennik pocisków, nie miałem centralnej lokalizacji, aby śledzić je wszystkie. Zadania takie jak odkurzanie i dzwonienie do babci, dwie rzeczy, które staram się wykonywać przynajmniej raz w tygodniu, po prostu unosiły się w mojej głowie. Wolny tydzień, kiedy, powiedzmy, podróżowałem, mógł łatwo zrzucić mnie z rutyny. Nierzadko byłem rozproszony i pozwalałem mijać trzy tygodnie bez robienia podstawowych rzeczy, takich jak przygotowywanie posiłków w niedziele, abym mógł mieć lunch na tydzień. Teraz w dzienniku pocisków mam listę rzeczy, które muszę okresowo robić.

2. Sposób budowania lepszych nawyków

Dzięki temu poręcznemu drukowaniu z Clementine Creative, które wydrukowałem i przykleiłem do swojego dziennika, śledzę również codzienne czynności, takie jak ćwiczenia, picie 64 uncji. wody, osiem godzin snu i przyjmowanie multiwitamin. Będąc odpowiedzialnym, mam nadzieję, że codzienne działania staną się twardymi nawykami, których nie będę musiał śledzić, ponieważ będą one automatyczne. Jeden z moich współpracowników ostatnio zapytał mnie, czy nie oszczędziłbym więcej czasu, po prostu robiąc te rzeczy, zamiast konieczności ich śledzenia, ale odpowiedź (przynajmniej dla mnie) brzmi „nie”. Jest zbyt wiele wymagań dotyczących mojej uwagi, zbyt wielu rozproszeń - jeśli nie mam jakiegoś przypomnienia, zapomniałbym robić te rzeczy prawdopodobnie 20 procent czasu. (A na przykład, jak skuteczna jest moja nocna pielęgnacja skóry, jeśli pamiętam, że robię to tylko przez 80 procent czasu?) Ryder Carrol powiedział, że dziennik pocisków, szczególnie część „szybkiego logowania” powinna być szybka i stosunkowo łatwa: „Im więcej wysiłku włożono, tym bardziej staje się to obowiązkiem i tym bardziej prawdopodobne jest, że nie będziesz używać swojego dziennik."

Zobacz ten post na Instagramie

Zamierzam przeprowadzić burzę mózgów, aby ukończyć rozprzestrzenianie się wielkich celów w 2017 roku! Lubię rozkładać swoje cele na kwartał, a następnie skupiać się na jednej kwarcie na raz, tworząc strona kroki akcji ☺ - #bulletjournal #bohoberrytribe #bujo #bujojunkies #goalsetting #wearebujo #biggoals

Wpis udostępniony przez Kara 🌸 Boho Berry (@ boho.berry) włączony

3. Bardziej kompleksowe spojrzenie na to, gdzie spędzasz swój czas

Moje stanowisko to redaktor, ale edycja zajmuje tylko niewielki procent mojego dnia. Teraz, gdy zacząłem rejestrować mój tygodniowy harmonogram i listę rzeczy do zrobienia na dwóch stronach obok siebie (lub jednej „rozkładówce”), lepiej widzę, gdzie idzie mój czas. Mogę mieć spotkanie o 10:30 i 16:00 wywiad ze źródłem, ale reszta mojego dnia jest wypełniona zadaniami nieokreślonymi w czasie: przypisywanie historii pisarzom, sporządzanie umów dla pisarzy, wysyłanie faktur do zobowiązań, wyszukiwanie fotografii i fotografowie, uzyskiwanie praw do fragmentów książek, badanie wiodących historii, umawianie wywiadów, pisanie i przechodzenie przez moje nigdy pusta skrzynka odbiorcza. Spojrzenie na moją listę rzeczy do zrobienia obok harmonogramu przypomina mi o tym, co osiągnąłem i jak wydajną muszę być w ciągu tygodnia z dużą ilością spotkań ORAZ elementów akcji.

Zobacz ten post na Instagramie

Wypełniony dziś rano pustym miejscem z małą literą cytatu ☺ - #bohoberrytribe #bulletjournal #wearebujo #bujojunkies #handlettering

Wpis udostępniony przez Kara 🌸 Boho Berry (@ boho.berry) włączony

4. Jaśniejsze ustalanie priorytetów

Kiedy coś nie zakończy się w terminie, metoda Rydera Carrolla wymaga migracji (lub przeniesienia) tych elementów listę rzeczy do zrobienia na następny dzień (lub tydzień), umieszczając znak „>” nad oryginalnym punktem i ponownie zapisując go w następnym lista. Jeśli nadal go „migrujesz” lub nie uważasz, że warto go ponownie zapisać, to ogromna wskazówka, jaki ma (mały) priorytet. Jeśli często robię to dla jednego konkretnego zadania, wiem, że nadszedł czas, aby go całkowicie wykreślić i przejść dalej.

Zobacz ten post na Instagramie

Dzień 7 #planwithmechallenge - ostatnio ulubiony pomysł. To nie jest oryginalny pomysł, ale postanowiłem wypróbować rozkład życia na poziomie 10. Poszedłem z 8 kategoriami zamiast tradycyjnymi 10, ponieważ wydawało mi się to bardziej odpowiednie dla mnie. Zobaczymy, jak się sprawdzają moje cele!

Wpis udostępniony przez Świecący Malarkey (@sparklymalarkey) włączony

5. Elastyczność i możliwość dostosowania do własnych potrzeb

Mój dziennik pocisków jest zmodyfikowaną wersją tego, który pierwotnie przedstawił Ryder Carroll, podobnie jak większość dzienników pocisków, ponieważ są one osobiste. Na przykład piszę co tydzień zamiast codziennych list rzeczy do zrobienia. Kiedy zaczynałem, stworzyłem wykres „śledzenia nastroju” zainspirowany Boho Berry, gdzie śledziłem mój nastrój w porównaniu z ilością wody, snu i ćwiczeń, jakie miałem tego dnia. Jedyną prawdziwą korelacją, którą znalazłem, co nie było zaskoczeniem, była wyraźna poprawa nastroju w dniach, w których ćwiczyłem. Śledzenie tych rzeczy stało się trochę obciążeniem, więc w tym miesiącu porzucam narzędzie do śledzenia nastroju. W przypadku dziennika punktowego nic nie jest trwałe, a jeśli coś nie działa, możesz po prostu nie włączać go do planowania na przyszły tydzień.

Dolna linia: Jeśli jesteś kimś, kto przywiązuje dużą wagę do estetyki, ale nie ma kreatywnych środków, aby zrobić to sam (w innymi słowy, chcesz, aby wyglądało to ładnie, ale nie znosisz wyglądu pisma odręcznego), dziennikowanie pocisków prawdopodobnie nie jest dla Ciebie. Ale jeśli masz bardzo konkretne wyobrażenie o tym, co chcesz, aby twój planista pociągnął za sobą, i jesteś gotów zrezygnować z idealnego komercyjnego wyglądu funkcjonalności, może to być po prostu zmiana gry.

Od:Dzień Kobiet USA