Syn Teda Kennedy'ego wierzy, że jego ojciec cierpiał na PTSD

  • Feb 03, 2020
click fraud protection

Redaktorzy Country Living wybierają każdy opisywany produkt. Jeśli kupisz za pomocą linku, możemy otrzymać prowizję. Więcej o nas

Mimo całego bogactwa, władzy i powiązań politycznych, jakie zapewnia swoim członkom, bycie częścią rodziny Kennedy'ego wydaje się powodować tyle samo bólu, co przywileju. W tym tygodniu w wywiad z Glenn Close i New York Times pisarz Philip Galanes, Patrick Kennedy, syn zmarłego senatora Teda Kennedy'ego i bratanek Bobby'ego Kennedy i JFK, powiedzieli, że wierzy, że świadek morderstwa jego braci spowodował cierpienie jego ojca PTSD.

Mniej więcej w połowie dyskusji na temat zdrowia psychicznego Galanes zadał następujące pytanie Kennedy'emu, byłemu kongresmenowi który głośno wypowiadał się na temat swojej choroby afektywnej dwubiegunowej i uzależnienia od alkoholu i innych narkotyków, a teraz jest orędownikiem psychiki opieka zdrowotna.

„Czy uważasz, że jeśli dorastałeś w mniej królewskiej rodzinie - nie w Kennedy - mógłbyś łatwiej opanować chorobę? Bez ryzyka rozpryskiwania wszystkiego w nagłówku? ”

instagram viewer

Kennedy odpowiedział: „Cóż, temat moja książka jest to, że chociaż pochodzę ze znanej rodziny, cisza wśród członków mojej rodziny - o głębokim alkoholizmie mojej matki i głębokim PTSD mojego ojca - jest zbyt powszechna ”.

Galanes odpowiedział: „Nigdy nie myślałem o twoim tacie i PTSD przed…”

„Widział, jak jego bracia brutalnie mordują”, odpowiedział Kennedy. „Słuchaj, mój tata był najważniejszą osobą na moim świecie. Całe życie próbowałem wymyślić, jak go chronić i kochać. Cierpiał bardzo. Został ujawniony jako ktoś, kto działał niewłaściwie; był karany za swoje zachowanie ”.

Nie jest jasne, czy Kennedy ma na myśli Incydent z Chappaquiddick i jego polityczny upadek tutaj lub inne niedyskrecje, ale on nadal broni swojego ojca: „Zawsze wiedziałem, że złe zachowanie było ostatnią rzeczą, którą wybrałby mój tata. Jakbym wiedział, że picie to ostatnia rzecz, którą wybrałaby moja matka. To był ich przymus ”.

Patrick nie wspomina, czy senatorowi kiedykolwiek kiedykolwiek formalnie zdiagnozowano zespół stresu pourazowego, a publiczne uznanie przez Kennedy'ego walki jego rodziców spowodowało coś w rodzaju szczeliny w notorycznie ciasnej dynastii politycznej.

Ale podczas rozmowy z Close i Galanes Kennedy wyjaśnia, że ​​wierzy w znaczenie przełamania piętna chorób psychicznych i uzależnienia, pomimo presji rodziny, by pozostać cichy.

„Myślę, że część [mojego ojca] byłaby dla mnie szczęśliwa, że ​​przychodzę do siebie i otrzymuję potrzebną pomoc. Ale była duża część niego, którą ukształtował mój dziadek i to pokolenie, która powiedziała: Jeśli to źle dla rodziny, trzymaj to w tajemnicy - powiedział Patrick.

„W przemówieniu prezydenta Kennedy'ego na temat praw obywatelskich powiedział: Kto z nas byłby zadowolony z wymiany koloru skóry i zadowolenia z tych, którzy doradzają cierpliwość i opóźnienie? Tak samo jest z chorobą psychiczną i uzależnieniem. Kto byłby zadowolony z przyjęcia „zwolnionego tempa”, gdyby choroba psychiczna dotknęła ich i ich rodzinę? Mieliśmy dwóch ogólnych chirurgów, którzy mówili, że uzależnienie jest chorobą, ale nadal traktujemy uzależnionych jak pariasów. To niezrozumiałe. ”

Aby uzyskać pełny wywiad, przejdź do New York Times.

Od:Town & Country US