Redaktorzy Country Living wybierają każdy opisywany produkt. Jeśli kupisz za pomocą linku, możemy otrzymać prowizję. Więcej o nas
Pszczelarze bzyczą - i narzekają - na temat Flow.
Najbardziej udana, w pełni finansowana kampania crowdfundingowa na Indiegogo nie jest przeznaczona na nowy smartwatch, grę wideo lub drukarkę 3D. Jest to nowy sposób zbioru miodu, potencjalny przełom w praktyce, w której nie odnotowano znaczącego postępu technologicznego od 1852 r., Kiedy to Obrót silnika. Lorenzo Langstroth opatentowany pierwszy ruchomy ul w Ameryce.
Ula Flow zgromadził ponad 10 milionów dolarów od ponad 25 000 sponsorów w ciągu jednego miesiąca (celem było zaledwie 70 000 $), co jest możliwym znakiem że odrodzenie pszczelarstwa w miejskich hipsterach wciąż trwa, nawet gdy populacja pszczół miodnych w USA nadal umiera poza. (USDA uruchomił alarm, szacując, że jedna trzecia wszystkich pszczół miodnych zmarła od 2006 r. Głównym podejrzanym jest klasa neuroaktywnych insektycydów zwanych neonikotynoidami.)
Niezwykle persnickety, pszczelarze są ostro podzieleni w ulu Flow
Nowy wkład Flow w starożytną praktykę to plastikowa rama, która służy jako szablon dla pszczół do budowy komórek ich plastrów miodu. Kiedy grzebienie są pełne, co pszczelarz może potwierdzić, spoglądając przez małe okna, pszczelarz obraca dźwignię, aby rozłupać plastry miodu wzdłuż środkowej części. Złoty nektar wpływa do kanału, a następnie z ula przez rurki. Na stronie Indiegogo wynalazcy Stuart Anderson i jego syn Cedar nazywają to „miodem z beczki”.
Porównaj to tradycyjny sposób, w jaki ludzie zbierają miód ręcznie: pszczelarz podnosi pokrywkę z ula w kształcie pudełka (typ wymyślony przez Langstroth), usuwa ramkę o strukturze plastra miodu, uspokaja pszczoły (zwykle palaczem obciążonym, powiedzmy, suszonymi liśćmi szałwii), delikatnie strzepuje owady grzebienia, usuwa biały wosk pokrywający z komórek za pomocą specjalnie zaprojektowanego noża, a na koniec wyciąga miód, obracając ramki w wirówka w kształcie bębna.
Niezwykle persnickety, pszczelarze są ostro podzieleni w ulu Flow. Niektórzy zwracają uwagę, że upraszczając najtrudniejszą część pszczelarstwa - zbiory - Flow może przyciągnąć więcej ludzi do hobby, a tym samym zwiększyć świadomość śmierci pszczół miodnych. Jeśli prowadzi to do większego poparcia dla ochrony i ewentualnie przywrócenia populacji pszczół miodnych, argumentuje, to Flow jest siłą na dobre.
Jednak niektórzy pszczelarze twierdzą, że Flow dokonuje zbiorów zbyt łatwe, kładąc nacisk na produkcję, a nie na bardziej żmudne i czasochłonne zadania, takie jak czyszczenie i utrzymanie ula oraz ochrona rodzin pszczelich przed śmiertelnymi szkodnikami. Te zadania mogą zająć lata do perfekcji, a krytycy Flow (fora internetowe są wypełnione nimi) twierdzą, że system będzie promować pszczele pszczelarstwo, które może być śmiertelne dla kolonii.
Oczywiście, krytycy mogą być tylko zboczonymi pszczelarzami, którzy myślą, że jedynym sposobem na zrobienie miodu jest ich sposób. Terry Smith z Green County Beekeeping Commission w Ohio (Rev. Stan rodzinny Langstroth) prowadzi zajęcia z pszczelarstwa, więc miała wyczucie osoby, która mogłaby sprawdzić nowy system.
„Wielu nowszych pszczelarzy w naszych klasach to profesjonaliści, którzy chcą oderwać myśli od życia w biurze” - mówi Smith. „Są gotowi spróbować różnych rzeczy, w przeciwieństwie do niektórych bardziej ugruntowanych pszczelarzy.
„Nowicjusze są doświadczeni pod względem demograficznym, który zazwyczaj ma większy dochód do dyspozycji” - dodaje. (Rzeczywiście, system Flow wymaga minimalnej inwestycji w wysokości 300 USD i może kosztować nawet 600 USD za pojedynczy ul.) „Może utrzymywać ich w pszczelarstwie lub może powiedzieć:„ Co? To nie działa! To ciekawa koncepcja. Podziwiam ich wykorzystanie nowoczesnej technologii do pozyskiwania funduszy na budowę swojego produktu.
„Za 10 lat dowiemy się, czy naprawdę jest rewolucyjny. Na razie chcę tylko wiedzieć, czy działa zgodnie z reklamą ”.
KOLEJNY:21 spektakularnych zdjęć pszczół z bliska
Od:Popularna mechanika