Zarabiamy prowizję za produkty zakupione za pośrednictwem niektórych łączy w tym artykule.
Od dawna wiadomo, że psy i ich właściciele mają bardzo bliskie więzi - przynajmniej najlepsi przyjaciele.
Kiedy więc Pero, owczarek z Północnej Walii, rozstał się ze swoim właścicielem, nic dziwnego, że dołożył wszelkich starań, aby wrócić do domu.
Przez długości rozumiemy 240 mil.
Opowieść o psim towarzystwie rozpoczęła się, gdy właściciel Pero, Alan James, zawiózł Pero ze swojej farmy w Penrhyncoch w Północnej Walii do Cockermouth w Kumbrii, aby wysadzić go w swoim nowym domu.
Gdy Alan opuścił Pero ze swoimi nowymi właścicielami, wrócił na farmę, wiedząc, że jego owczarek jest w dobrych rękach. Nie spodziewał się, że Pero wróci do domu zaledwie 12 dni później.
Getty Images
Podczas naprawdę wzruszającego okazywania lojalności i oddania Pero przeszedł całe 240 mil z Kumbrii z powrotem na farmę, aby zobaczyć Alana, jego pięcioro dzieci i 14 innych owczarków, które trzymają na farmie.
Alan powiedział Metro: „Owczarek może jeździć cały dzień i pokryć wiele ziemi. Ale tajemnicą jest, jak się tu znalazł.
„Nie wiemy, jak go nakarmiono, czy podjechał windą. Ale to było niesamowite, gdy pojawił się na progu. Chcielibyśmy rozwiązać zagadkę, w jaki sposób to zrobił ”.
Getty Images
Żona Alana powiedziała: „Powiedziano nam wtedy, że Pero zniknął 8 kwietnia i nie było go nigdzie widać.
„Ale w zeszły środowy wieczór mój mąż Alan wyszedł po kolacji, by sprawdzić zwierzęta, a tuż za progiem stał Pero.
„To był trochę szok, a pies oszalał po zobaczeniu Alana.”
Alan i jego żona uważają, że Pero musiał przekonać przechodniów, aby nakarmili go w drodze do domu, ponieważ nie był niedożywiony i wydawał się być w doskonałym zdrowiu.
Rodzina Alana była tak poruszona wysiłkami Pero, że przywitali go z powrotem na farmie i chcieli, aby został.
Cóż za piękna historia, która pokazuje, jak lojalni i kochający mogą być nasi czworonożni przyjaciele. Cieszymy się, że Pero bezpiecznie dotarł do domu.
Czy masz border collie, który kocha cię bezwarunkowo? Chcielibyśmy zobaczyć zdjęcie! Opublikuj to na naszym Strona na Facebooku lub opublikuj tweeta @countrylivinguk.