Redaktorzy Country Living wybierają każdy opisywany produkt. Jeśli kupisz za pomocą linku, możemy otrzymać prowizję. Więcej o nas
Rodzice dają klapsy swoim dzieciom znacznie rzadziej niż w późnych latach 80., ostatnie badanie opublikowane w Pediatria ujawnił.
W badaniu przeanalizowano cztery badania krajowe, które przeprowadzono w latach 1988–2011, i porównano wyniki. W tych czterech badaniach zapytano rodziców dzieci w wieku przedszkolnym jak ich traktowali, jeśli źle się zachowali (czy poparli karę fizyczną? Dali im przerwy lub po prostu rozmawiali?) - a jeśli dali im klapsy, ile razy w ostatnim tygodniu.
Wygląda na to los lepsze dla osób urodzonych w późniejszym końcu tego zakresu dat (lub przynajmniej do 2011 r.). Ci, którzy poparli karę fizyczną w 90. percentylu społeczno-ekonomicznym - lub najbogatsi rodzice - spadli z 39% w 1988 r. Do 12% w 2011 r. W 50. percentylu liczba ta spadła z 46% do 21%. A dla 10 percentyla lub najbiedniejszych rodziców w badaniu spadł z 50% do 30%.
Co więcej, mniej rodziców dosłownie dawało klapsy swoim dzieciom w ubiegłym tygodniu, kiedy podawano każde badanie. W 1988 r. 42% rodziców w 90. percentylu klapsowało swoje dzieci w ostatnim tygodniu w porównaniu do zaledwie 10% w 2011 r., 54% rodziców w 1988 r. Lanie ich dzieci w porównaniu z 15 w 2011 r., A na 10 percentylu 58% lanie ich dzieci w porównaniu do 22% w 2011. Dobre wieści dookoła!
Gdy klapsy opadają, coraz więcej rodziców wysyła swoje dzieci do swoich pokoi na czas. W przypadku 90. percentyla wzrósł z 50% do 85%, w 50. percentylu wzrósł z 41% do 81%, aw 10-tym percentylu wzrósł z 45% do 71%.
Stale rosnąca (choć nominalnie) jest liczba rodziców rozmawiających ze swoimi dziećmi o ich złym zachowaniu. W 1988 r. 83% 90. percentyla rozmawiało ze swoimi dziećmi, w porównaniu z 86% w 2011 r. Liczba ta skoczyła z 78% do 86% dla 50. percentyla i z 71% do 85% dla 10. percentyla.
Oczywiste jest, że rodzice jako całość stosują mniejszą karę fizyczną i stosują inne, bardziej rozsądne formy dyscypliny - jak rozmowa z dziećmi - ale, niestety, badanie wciąż pokazuje, że ludzie o niższych dochodach częściej stosują tego rodzaju taktykę do dyscyplinowania swoich dzieci niż bogatsi rodzice.
Od:Czerwona książka