Redaktorzy Country Living wybierają każdy opisywany produkt. Jeśli kupisz za pomocą linku, możemy otrzymać prowizję. Więcej o nas
W swoim pierwszym indywidualnym wywiadzie od czasu dołączenia do rodziny królewskiej księżna Cambridge opowiadała o macierzyństwie.
Chociaż Kate Middleton nie ma problemu z dyskutowaniem o sprawach bliskich jej sercu zdrowie psychiczne dzieci i sztylpy - nie często słyszymy, jak rozmawia o macierzyństwie. Ale w nowym filmie dokumentalnym Queen Elizabeth's w nadchodzące 90. urodziny księżna po raz pierwszy opowiedziała o swoich niemowlętach i ich pięknym związku z najdłużej panującym monarchą.
Kate powiedziała ITV Królowa w wieku dziewięćdziesięciu lat że nie byliśmy jedynymi, którzy po cichu kibicowali Kate, która urodziła dziewczynę w maju zeszłego roku. Hej, to nic osobistego George, po prostu byliśmy podekscytowani całą mamą i mną chwile pastelowego płaszcza. Najwyraźniej Królowa była również pozytywnie przy sobie, kiedy otrzymała wiadomość, Kate podzieliła się.
„To wyjątkowe, że nowa dziewczynka… Mam ogromne szczęście, że George ma młodszą siostrę” - mówi w nowym filmie dokumentalnym, emitowanym 27 marca w Wielkiej Brytanii. „Królowa była bardzo podekscytowana, że była to mała dziewczynka i myślę, że jak tylko wróciliśmy tutaj do Kensington, była jedną z naszych pierwszych gości tutaj”.
Nie można zaprzeczyć, że Królowa kocha 10-miesięczne dziecko Charlotte, ponieważ te policzki, ale Królowa łączy także niezaprzeczalną więź z George'em, który w lipcu skończy trzy lata.
„Zawsze zostawia mały prezent lub coś w ich pokoju, kiedy idziemy i zostajemy, a to po prostu pokazuje jej miłość do swojej rodziny”.
George, który nazywa swoją wielką królewską babcię „Gan-Gan” (czy ty w ogóle?), Oczywiście odwzajemnia uczucie.
W swoim pierwszym występie w telewizji solo od czasu, gdy związała się z księciem Williamem, Kate zauważyła, jak bardzo docenia wsparcie Królowej na przestrzeni lat, gdy nawigowała swoją drogę przez dom królewski.
Kate, wspominając swój pierwszy publiczny występ z babcią, powiedziała: „Poszłam bez Williama, więc raczej się tym obawiałam. Myślę, że jest prawdziwa sztuka na spacery. Wszyscy dokuczają mi w rodzinie, że spędzam zdecydowanie zbyt długo na rozmowach. Myślę więc, że wciąż muszę się trochę nauczyć i zebrać jeszcze kilka wskazówek, jak sądzę. ”
„Była bardzo wspierająca. Fakt, że poświęciła czas, aby upewnić się, że jestem szczęśliwa i że opiekowałam się tą szczególną okazją, co prawdopodobnie we wszystkim, co robi, jest bardzo małym elementem, pokazuje, jak bardzo jest troskliwa naprawdę."
I Kate dodaje: „Była bardzo hojna, nie będąc wcale silną i w żadnym ze swoich poglądów, ale czuję, że tam była, delikatne wskazówki naprawdę dla mnie”.
Książę William włączył się w to dzięki swojej babci, że był w stanie wyruszyć w swoją własną podróż.
„Dorastanie, posiadanie tej figury i stabilność przede mną było niesamowite” - mówi William. „Byłem w stanie odkrywać, rozumieć, nieco rzeźbić własną ścieżkę. Bardzo doceniam i cenię tę ochronę ”.
[H / T Ludzie
Od:Czerwona książka