Anthony and Dee Leanna, Heavenly Hats Foundation

  • Feb 05, 2020

Redaktorzy Country Living wybierają każdy opisywany produkt. Jeśli kupisz za pomocą linku, możemy otrzymać prowizję. Więcej o nas

W ciągu ostatnich siedmiu lat Anthony Leanna i jego mama Dee Leanna zorganizowali darowiznę w wysokości prawie 250 000 kapeluszy dla pacjentów z rakiem.

Konkurs Komfort uhonorowany Anthony i Dee Leanna

dzięki uprzejmości Heavenly Hats Foundation

FUNDACJA HEAVENLY HATS Green Bay, Wisc., HEAVENLYHATS.COM

Pytania i odpowiedzi z Comfort Contest Honorees Anthony & Dee Leanna

P: Jaki jest cel twojej organizacji?

Odp.: Ponieważ wielu pacjentów z rakiem traci włosy podczas leczenia, Fundacja Heavenly Hats przekazuje nowe kapelusze pacjentom z rakiem w szpitalach w całym kraju.

P: Kiedy dostrzegłeś potrzebę tej organizacji w swoim mieście?

Odp.: Mój syn, który ma teraz 17 lat, postanowił założyć Niebiańskie Kapelusze, gdy miał zaledwie 10 lat. Po zdiagnozowaniu u swojej babci, Darlene Chartier raka piersi, widział tak wielu pacjentów z rakiem w szpitalach, którzy stracili włosy. Zaczęliśmy więc umieszczać pojemniki do zbierania w lokalnych sklepach w rejonie Green Bay, prosząc o darowizny nowych kapeluszy na datki dla szpitali i pacjentów.

instagram viewer

P: Jaki jest dla Ciebie typowy dzień pracy nad projektem?
Odp.: Typowy dzień w Niebiańskich Kapeluszach to przeglądanie naszych e-maili i drukowanie wszystkich formularzy „prośby o kapelusz”, które przychodzą tego dnia. Następnie składamy pudełka i uważnie czytamy każde żądanie, starając się spełnić życzenie pacjentów za pomocą najbardziej odpowiednich kapeluszy, które mamy na magazynie. Po zapakowaniu wszystkich pudeł wysyłamy je. Resztę dnia spędza na odpowiadaniu na e-maile, organizowaniu zbiórek pieniędzy i obsłudze obowiązków administracyjnych. Anthony bierze udział w wypełnianiu zadania w weekendy i po szkole.

P: Co robiłeś przed założeniem tej organizacji?

Odp.: Byłem agentem ubezpieczeniowym, a mój syn był w szkole.

P: Jak to przedsięwzięcie zmieniło twoje życie?

Odp.: Zaangażowanie w Niebiańskie Kapelusze uświadomiło mi, że z jakiegoś powodu zostałem umieszczony na tej ziemi. Teraz wiem, co miałem robić ze swoim życiem. Każdego dnia, kiedy czytam formularze z prośbami o kapelusz, które przychodzą do naszego biura, czytam historię osoby lub rodziny, która zmaga się z rakiem. Świadomość, że możemy pomóc tej osobie lub rodzinie w niewielki sposób, sprawia, że ​​budzenie się i chodzenie do pracy jest bardzo łatwe. Wiem, że pod koniec dnia pomogłem komuś przetrwać trudny czas. Sprawiło, że jeszcze bardziej doceniam moje życie.

P: Czy trudno było przekonać innych do przyjęcia Twojej wizji i pasji dla organizacji?
Odp.: W rzeczywistości nie było zbyt trudno przekonać ludzi do zrozumienia znaczenia naszej misji. Myślę, że każdy zna kogoś, kto cierpiał na raka, i myślę, że wie, że utrata włosów może być trudnym efektem ubocznym choroby. Ludzie i firmy bardzo wspierali naszą sprawę. Mamy wielu wolontariuszy, którzy pomagają nam pakować czapki i wykonywać niektóre codzienne obowiązki, jednak ja i Anthony wykonujemy obowiązki administracyjne i sami organizujemy zbiórki pieniędzy. Anthony spędza prawie 20 godzin tygodniowo w ciągu roku szkolnego, wypełniając misję Niebiańskich Kapeluszy oraz 40 godzin podczas wakacji i wakacji.

P: Co Cię inspiruje i sprawia, że ​​twoje podejście do pracy, wolontariatu i życia jest świeże?
Odp.: To, co utrzymuje mnie na co dzień, to listy z podziękowaniami, które codziennie otrzymujemy w jaki sposób nasz „pakiet czapek” dał komuś nadzieję i rozjaśnił ich dzień, gdy osiągnęli najniższy poziom punkt. Nie jest trudno pracować i pomagać potrzebującym, gdy wiesz, że robisz różnicę.

P: Jaką radę możesz dać osobie rozważającej założenie własnej organizacji non-profit?
Odp.: Najważniejszą rzeczą, o której należy pamiętać, jest pasja do sprawy. Jeśli masz pasję i wierzysz w to, co robisz, cała praca jest opłacalna - w ogóle nie będzie wyglądać jak praca.

P: Czego nauczyłeś się o sobie?
Odp.: Uruchamianie Niebiańskich Kapeluszy nauczyło mnie, że wszystko jest możliwe, jeśli ciężko pracujesz. Nie miałem doświadczenia non-profit, dopóki nie rozpoczęliśmy tego projektu, ale nauczyłem się, jak poszedłem i byłem w stanie prowadzić udaną organizację, która przekazała ponad 250 000 nowych czapek pacjentom i szpitale.

P: Jakie było twoje najlepsze źródło na rozpoczęcie pracy?
Odp.: Media bez wątpienia.

P: Na co masz nadzieję?
Odp.: W idealnym świecie chcielibyśmy zobaczyć lekarstwo na raka, abyśmy nie musieli już dostarczać nowych czapek. Jednak w rzeczywistości chcemy, aby nasz fundament stale się powiększał, abyśmy mogli pomagać coraz większej liczbie pacjentów każdego roku.