Redaktorzy Country Living wybierają każdy opisywany produkt. Jeśli kupisz za pomocą linku, możemy otrzymać prowizję. Więcej o nas
- John Legend dał niespodziewany występ w Universal Studios w piątek wieczorem podczas picia wina.
- Na szczęście Chrissy Teigen udostępniła film!
John Legend i Chrissy Teigen świętowali Halloween nieco później, udając się w piątek na horror w Universal Studios. I zamiast, nie wiem, ciesząc się z parku rozrywki, John postanowił się podenerwować, wskoczyć na scenę i zaskoczyć innych odwiedzających park, dając improwizowany koncert.
Na szczęście Chrissy była na tyle uprzejma, że opublikowała nagranie Johna śpiewającego na Twitterze, a to... z pewnością nie był jego najlepszy występ! Źle rozumie niektóre słowa swojej piosenki „All of Me” i wszyscy słyszeliśmy, że lepiej trafił w niektóre z tych nut!
Chrissy wyjaśniła sytuację w swoim poście, pisząc: „John upił wino i wczoraj zaśpiewał piosenkę w uniwersalnych studiach”. Dodała również, „Cały żart miał być taki, że dosłownie nikt nie oglądał ani na scenie, ale potem wszedł na scenę i był jak ITS ME JOHN LEGEND”. Lol!
cały żart miał być taki, że dosłownie nikt nie patrzył ani na scenie, ale potem wszedł na scenę i był jak ITS ME JOHN LEGEND
- Christine Teigen (@chrissyteigen) 2 listopada 2019 r
John opublikował również wyniki na swojej Insta, ale udostępnił jego wersja wydarzeń z nocy, pisanie:
Zeszłej nocy poszliśmy do @unistudios, aby zrobić Horror Nights, zanim się zamkną. Motywem przewodnim były kostiumy. Kupiliśmy kilka nowych, napadliśmy też na szafę i znaleźliśmy idealny do noszenia. Ktoś sprawił, że Chrissy była kimś z moją twarzą i oczywiście musiałem ją nosić. Potem znalazłem niechętnego DJ-a z mikrofonem i sam się serenadowałem. To była noc
Zobacz ten post na Instagramie
Zeszłej nocy poszliśmy do @unistudios, aby zrobić Horror Nights, zanim się zamkną. Motywem przewodnim były kostiumy. Kupiliśmy kilka nowych, napadliśmy też na szafę i znaleźliśmy idealny do noszenia. Ktoś sprawił, że Chrissy była kimś z moją twarzą i oczywiście musiałem ją nosić. Potem znalazłem niechętnego DJ-a z mikrofonem i sam się serenadowałem. To była noc
Wpis udostępniony przez John Legend (@johnlegend) włączony
I szczerze mówiąc, wino pijane czy nie, mężczyzna jest EGOTEM - pozwólmy mu występować tylko wtedy, gdy ma na to ochotę!
Od:Cosmopolitan US