Zarabiamy prowizję za produkty zakupione za pośrednictwem niektórych łączy w tym artykule.
Statek kosmiczny Juno NASA dał nam pierwsze zbliżenie wirującej Wielkiej Czerwonej Plamy Jowisza.
W poniedziałek statek kosmiczny przeleciał bezpośrednio nad burzą potworów, mijając 5 600 mil ponad szczytami chmur. Instrumenty Juno zaglądały przez chmury, aby pomóc naukowcom ustalić, jak głęboka jest burza.
Nasa
„Od setek lat naukowcy obserwują, zastanawiają się i teoretyzują na temat Wielkiej Czerwonej Plamy Jowisza” - powiedział Scott Bolton, główny badacz Juno. „Teraz mamy najlepsze zdjęcia z tej kultowej burzy. Zajmie nam trochę czasu analiza wszystkich danych pochodzących nie tylko z JunoCam, ale z ośmiu instrumentów naukowych Juno, aby rzucić nowe światło na przeszłość, teraźniejszość i przyszłość Wielkiej Czerwonej Plamy ”.
Wielka Czerwona Plama jest tak duża, że przy 10 000 mil szerokości może pochłonąć Ziemię. Burza jest monitorowana od 1830 roku i uważa się, że istnieje od ponad 350 lat. W ostatnich czasach ta funkcja wydawała się kurczyć.
Nasa
Pierwsze wyniki misji Juno przedstawiają Jowisza jako „burzliwy świat z intrygująco złożoną strukturą wewnętrzną, energiczną polarną zorzą polarną i ogromnymi cyklonami polarnymi”, mówi NASA.
Juno wszedł na orbitę wokół Jowisza w lipcu ubiegłego roku. Został wydany z Cape Canaveral na Florydzie w 2011 roku. Tylko jeden inny statek kosmiczny okrążył największą planetę Układu Słonecznego: dawno utraconą Galileo NASA, która została wystrzelona w 1989 roku.
Dodatkowe raporty od Associated Press.