WIDEO: Brakujący czarny Labrador wraca do domu z dwoma nowymi przyjaciółmi, których poznał po drodze

  • Feb 05, 2020
click fraud protection

Zarabiamy prowizję za produkty zakupione za pośrednictwem niektórych łączy w tym artykule.

Oto słodka, krótka historia, która rozgrzeje twoje serce zimny styczniowy dzień. Uciekający pies wrócił do domu do swoich właścicieli wraz z dwoma nowymi przyjaciółmi - i nic dziwnego, że historia stała się popularna.

Kyle Krier martwił się, że nigdy więcej nie zobaczy swojego czarnego labradora Bo, po tym, jak zniknął z tylnego wejścia do rodzinnego domu w Kansas na początku tego miesiąca. Ale wielka przygoda Bo była krótkotrwała.

Kyle powiedział, że Bo wrócił do domu następnego dnia wraz z psem i kozą, z którymi zaprzyjaźnił się podczas nieobecności.

„Moja żona Laura powiedziała mi, że na naszym podwórku jest inny biały pies, a Bo wystartował i nie wróci” - napisał online. „Szukaliśmy go wszędzie i nie mogliśmy go znaleźć. Postanowiliśmy wrócić do domu i czekać, aż wróci, ale nigdy tego nie zrobił. Wyszedłem rano, by go szukać i nigdzie go nie znalazłem.

Laura otrzymała telefon od miejscowego, który zauważył Bo bawiącego się na pobliskim polu z białym labradorem i kozą.

instagram viewer

Kyle szybko wskoczył do ciężarówki i przejechał sześć mil do miejsca, gdzie ostatnio widywano jego zwierzaka.

Gdy zaparkował, Bo rozpoznał ciężarówkę swojego właściciela i podbiegł do niego. Kyle nakręcił rozgrzewający moment, kiedy para się połączyła, wraz z nowymi przyjaciółmi Labradora biegającymi za nim.

Pies szybko wskoczył do pojazdu, a za nim białe laboratorium i, z niewielką zachętą, koza.

„Hej kozła, chcesz też wsiąść do mojej ciężarówki?” Kyle słyszy, jak pyta. "Wskakuj! Dostań się z tyłu. Po prostu poczuj się jak w domu. ”

Wideo Kyle'a od tego czasu stał się wirusowy. A nowi przyjaciele Bo okazali się dwoma bardzo przyjaznymi sąsiadami.


Podoba ci się ten artykuł? Zapisz się do naszego newslettera aby dostać więcej artykułów takich jak ten prosto do skrzynki odbiorczej.

ZAPISZ SIĘ