Princess Diana: Tragedy or Treason Documentary Facts

  • Feb 05, 2020
click fraud protection

Redaktorzy Country Living wybierają każdy opisywany produkt. Jeśli kupisz za pomocą linku, możemy otrzymać prowizję. Więcej o nas

Kiedy księżna Diana desperacko chciała opublikować swoją historię, zwróciła się do jednego pisarza: Andrew Mortona. Jego książka, Diana: Jej prawdziwa historia własnymi słowami, był hitem i całkowicie zmienił sposób, w jaki ludzie postrzegali zarówno księżniczkę, jak i rodzinę królewską. I dopóki nie umarła, Morton trzymał zaangażowanie Diany w tajemnicy.

Morton zastanawia się nad życiem Diany i jej trwałym dziedzictwem w nadchodzącym filmie dokumentalnym TLC, Princess Diana: Tragedia czy zdrada?, którego premiera odbędzie się 31 lipca o 20:00 EST. Rozmawiał z HarpersBAZAAR.com o tym, jak to było potajemnie uzyskać dostęp do najgłębszych myśli najbardziej znanej kobiety na świecie - i jak jej życie i śmierć zmieniły oblicze rodziny królewskiej.

Obejrzyj fragment z Princess Diana: Tragedia czy zdrada? poniżej.


Diana potajemnie przetestowała Mortona, aby sprawdzić, czy jest właściwym autorem.

instagram viewer

Morton mówi jako reporter, że kilkakrotnie spotkał Dianę, ale nie znał jej dobrze. Znał jej przyjaciela, Jamesa Colthursta, a kiedy szukała zaufanego autora, częściowo wybrała Mortona, ponieważ był niezależnym pisarzem. Ponieważ nie był związany z gazetą, stacją telewizyjną ani radiową, jej wiadomość nie zostałaby przefiltrowana przez media. I zanim poszła z nim, przetestowała go. „Przefiltrowała pewne informacje i udało mi się napisać o tym historię” - mówi. „I dało jej poczucie kontroli w życiu, które wymknęło się spod kontroli. Nie zdawałem sobie sprawy, czego nikt nie zdawał sobie sprawy, jak desperacko chciała wydobyć swoją historię ”.

Jej udział w książce był tajemnicą - i prawie się wydostał.

Diana nagrała się na taśmie i przekazała dźwięk Mortonowi przez Colthurst, więc miała zaprzeczenie wobec rodziny królewskiej. Technicznie rzecz biorąc, mogła uczciwie powiedzieć królowej, że nigdy nie rozmawiała z Mortonem o książkę. Diana faktycznie próbowała kiedyś spotkać się z Mortonem, ale prawie zostali złapani. „Ustaliliśmy, że spotkamy się raz na obiedzie, a za nią poszli paparazzi, którzy kręcili się na końcu ulicy, gdzie mieliśmy się spotkać, więc odwołaliśmy to” - powiedział. „To było zbyt niebezpieczne”. Gdyby pałac dowiedział się, że Diana jest źródłem książki Mortona, „po prostu wysadziłby wszystko w niebiosach” - mówi Morton.

wizerunek

Książę Harry wystawia język na balkonie Pałacu Buckingham w 1988 roku.


Diana miała wspaniałe poczucie humoru.

Zdaniem Mortona, zbyt mało ludzi poświęca czas na rozmowę o tym, jak śmieszna była Diana, i zamiast tego skupia się na tragedii i dramacie jej życia. Ale William i Harry niedawno się odezwał o tym, jak zabawna była ich matka, od odgrywania praktycznych żartów po dawanie słodyczy do ukrycia pod koszulami. „W centrum uwagi, dopóki William i Harry nie rozmawiali, zawsze sprawiała, że ​​Diana stała się raczej ponurą, depresyjną postacią. Nie była - mówi Morton. „Była rozbawiona życiem, a taśmy, które mam, zawierają w sobie dużo humoru. To jeden z elementów, którego zawsze brakuje. Ale Diana nigdy nie brała siebie zbyt poważnie. ”

Pragnienie wolności zagrażało jej bezpieczeństwu.

Po rozwodzie księżna Diana odmówiła ochrony królewskiej. „Jedną z rzeczy, o których mówiła przez cały czas, był fakt, że chciała podróżować lekko, bez ochroniarza. Czuła, że ​​mogłaby zrobić wszystko sama ”, mówi. „Uważała to za natrętne, ponieważ nie mogła rozmawiać z kim chce lub robić, co chciała, gdy wiedziała, że ​​ktoś inny jest w samochodzie słucha. ”Ale niektórzy twierdzą, że gdyby w noc śmierci miała ochroniarza, ostrzegłaby ją, żeby zapięła pasy bezpieczeństwa - i to by uratowało jej życie.


Jest powód, dla którego ludzie wciąż podejrzewają spisek w jej śmierci.

Princess Diana: Tragedy or Treason koncentruje się na wielu teoriach spiskowych dotyczących jej tragicznej śmierci. I choć liczne śledztwa ich obaliły, ludzie nadal trzymają się swoich pomysłów na to, co naprawdę stało się z Dianą. Morton uważa, że ​​dzieje się tak z powodu tego, jak była traktowana, kiedy żyła. „W pewnym sensie była zorientowana przez establishment” - mówi. „Kiedy patrzysz na jej życie, mówiono jej przez całe dorosłe życie - od 20 roku życia do separacja - że związek jej męża z Camillą, księżną Kornwalii, był po prostu całkowicie platoniczny, a przyjaźń."

Ale Morton odrzuca jeden szczególny szczegół teoretycy spisku, na których się zaczepia: napisała list z informacją, że Charles ją zabije, a wypadek samochodowy będzie miał miejsce. „Podczas pisania książki Fergie często kontaktowała się z Dianą na temat wszelkiego rodzaju wiadomości i prognoz od [astrologów]” - mówi. „Często zastanawiam się, czy tak bardzo martwiła się wypadkami samochodowymi, a dlaczego, u licha, nie zapięła pasa tej nocy?”

Diana byłaby jak Jackie O, gdyby nadal żyła.

Przed śmiercią Diana pracowała nad oddzieleniem się od życia królewskiego „nie jako księżniczka Walii, ale jako księżniczka świata” - mówi Morton. „Najbliższą paralelą, o której mogę myśleć, jest Jackie Onassis”. Koncentrowała się na swojej pracy humanitarnej i chciała wykorzystać swoją siłę na dobre na świecie. Ale jednocześnie szukała stabilnego związku i załamała się, gdy zakończyła się jej relacja z chirurgiem serca Hasnatem Khanem. „Podobnie jak Jackie Onassis bardzo trudno było znaleźć kogoś, kto pasowałby do rachunku, kogoś, kto był gotowy zaakceptować ten poziom ingerencji i skupienia” - mówi.

wizerunek

Diana z księciem Williamem i księciem Harrym w 1995 roku.


William kontynuował spuściznę Diany - i niektórzy żałują, że nie zostanie królem.

Książę William i książę Harry są niezwykle popularnymi królewskimi członkami rodziny, a to w dużej mierze dzięki ich matce. „William wydaje się uwzględniać to, co najlepsze z Diany i najlepsze z królowej”, mówi Morton. „Jest ostrożny, rozważny, stoicki z jednej strony, który jest tradycyjnie królewski, ale wrażliwy, ludzki i dostępny z drugiej, co jest bardzo Diana. ”

Ale popularność Diany sprawiła, że ​​wielu obserwatorów życzyło sobie, aby monarchia pominęła Karola i poszła prosto do Williama. „Myślę, że większość ludzi po prostu widzi następne panowanie, panowanie króla Karola III [jako] interregnum, a ciągłość monarchii będzie miała miejsce u Williama” - mówi. „Szczerze mówiąc, przez ostatnie 25 lat było to bębnienie pod melodią grającą w monarchii, aby pominąć pokolenie. To się nie stanie, ale to oznacza, że ​​Charles nie będzie miał takiego samego wsparcia i autorytetu jak królowa. ”

Od:AR Revista