Queen Elizabeth II And Her Corgis, A History in Photos

  • Jan 05, 2020
click fraud protection

21 kwietnia królowa Elżbieta II będzie obchodzić swoje 91. urodziny, a ludzie na całym świecie okażą szacunek najdłużej panowanemu brytyjskiemu monarcha w historii. Ale oprócz swojej długowieczności Królowa będzie również świętować kolejne wielkie dziedzictwo: będąc najsławniejszym i być może największym miłośnikiem corgi, jaki kiedykolwiek żył. Rzeczywiście imię królowej Elżbiety jest synonimem rasy walijskiej Pembroke. Królowa posiadała ponad 30 corgi przez całe życie i podobno miała pod opieką aż 13 osób jednocześnie. Corgi zrobili więcej niż lojalność i przyjaźń; uczyniły ją bardziej powiązaną z jej poddanymi, pokazując, że za królewską fasadą stoi matczyna, czuła kobieta, która po prostu chce przytulić się do uroczego szczeniaka pod koniec długiego dnia.

W 1933 r. Król Jerzy VI przynieść do domu corgi o imieniu Dookie dla swoich córek, Elizabeth i Margaret, po tym, jak oboje zakochali się w tych należących do dzieci markiza Bath. Dookie podobno został wybrany od trzech psów, które zostały przywiezione do rodzinnej rezydencji w Londynie i odebrane przez Królową Matkę, ponieważ jego długi ogon ułatwił „sprawdzenie, czy jest zadowolony, czy nie”.

instagram viewer
Swoje imię otrzymał od hodowcy, Thelma Gray, która wsiadła do psa na chwilę po tym, jak został wybrany; ona i jej pracownicy nazywali go „Księciem”, ponieważ żartowali, że zaczął zachowywać się bardzo złośliwie po zostaniu królewskim psem. „Książę” zamienił się w „Dookie”, który utknął, gdy zamieszkał na stałe w rodzinie królewskiej. To zdjęcie młodej księżniczki Elżbiety tulącej Dookie zostało zrobione w Balmoral, szkockim domu rodziny królewskiej, w 1936 roku.

Wkrótce pojawiła się kolejna corgi, Jane, również z Thelma Gray. Tutaj Dookie i Jane bawią się z Elizabeth (lub Lillibet, jak czule nazywano ją wśród członków rodziny) i Margaret w Royal Welsh House około 1936 roku.

Na początku królowa matka wprowadziła surowy plan opieki nad psami. Mieli spać w pojedynczych wiklinowych koszach uniesionych nad ziemią, aby uniknąć przeciągów, a obowiązkiem dziewcząt było ich wyczyszczenie i upewnienie się, że otrzymały odpowiednią ilość ćwiczenie. Księżniczki podobno karmił psy ręcznie z naczynia trzymanego przez lokaja.

Dookie zmarła na początku II wojny światowej, ale Jane zapewniała w tym czasie stałe poczucie komfortu i towarzystwa ciemne dni, kiedy młode księżniczki zostały przeniesione do pałacu Windsor, podczas gdy król i królowa zostali w pałacu Buckingham. Niestety, Jane została przypadkowo przejechana samochodem w 1944 r., Ale nie wcześniej niż urodziła szczeniaka o imieniu Crackers. Księżniczka Elżbieta napisała list do mężczyzny, który przebiegł Jane, pracownika Windsor Great Park, aby powiedzieć mu, że jest pewna, że ​​to nie jego wina.

W 1944 r. Elizabeth otrzymała nowego szczeniaczka o imieniu Sue, która później zaczęła nazywać się Susan. Ona i księżniczka były nierozłączne, a kiedy Elizabeth poślubiła Philipa Mountbattena w 1947 roku, Susan poszli za nią w miesiąc miodowy do Szkocji, ukryty pod stertą koców.

Rok później Elżbieta urodziła syna: księcia Karola. Susan wkrótce potem poszła za nią w macierzyństwo, rodząc parę szczeniąt o imieniu Sugar and Honey. To był początek prawdopodobnie najbardziej znanej i płodnej dynastii corgi w historii.

W 1950 r. Elizabeth urodziła córkę o imieniu Anne. W 1952 roku została młodą królową po nagłej śmierci ojca, króla Jerzego VI. Wygląda na to, że Susan nie doceniła braku uwagi nowej roli jej damy. W 1954 r. Susan ugryzła królewski nawijacz zegara, a następnie zaatakował strażnika, wartownika i funkcjonariusza policji. Susan zmarła w 1959 r. I została pochowana w majątku królowej w Sandringham. Królowa Elżbieta napisał do swojego zarządcy nieruchomości z prośbą o przeczytanie na nagrobku „Susan / zmarł 26 stycznia 1959 r. / przez 15 lat wierny towarzysz Królowa. ”Później napisała kolejny list z prośbą o wpisanie urodzin lojalnego psa jako dobrze.

Zanim Susan zmarła, królowa wysłała Sugar do kopulacji ze stadniną i wybrała ze szczenięcia dwa szczeniaki: Whisky i Sherry, jako prezenty dla młodego księcia i księżniczki. Po uzyskaniu pewnej reputacji złego zachowania, szczeniaki były szkolone przez strzelca i jego żona w zamku Windsor, aby nauczyć się więcej królewskich manier, aby monarcha mógł zabrać je na wycieczki i wydarzenia Tutaj są pokazane na londyńskim lotnisku w 1969 roku.

Susan rozpoczęła kilka pokoleń corgi dla Królowej, w tym Heather, Tiny, Bushy, Foxy, Brush, Smoky, Jet, Kelpie, Phoenix, Mint, Fay, Linnet, Pharos, Monty, Bramble, Laurel, Jasmine, Cedar, Rose, Larch, Holly, Willow i inni

Pickles, pierwsze dorgi królowej, pojawiły się, gdy Malutki krzyżował się z jamnikiem księżniczki Margaret, Pipkin. Będzie więcej dorgis, w tym Cydr, Jagoda, Wulkan i Cukierki.

Kiedy królowa wylądowała w Szkocji na coroczne wakacje w 1981 r., Podobno towarzyszyło jej 13 corgi, choć powyższe zdjęcie zostało zrobione siedem lat wcześniej w Aberdeen.

Choć niewątpliwie urocza, paczka corgi rodziny królewskiej stawała się coraz bardziej niesforna. W 1989 r. Corgi Królowej Matki, Komandos, poprowadził grupowy atak zabił ulubionego corgi Królowej, Chippera. Dwa lata później królowa próbował przerwać walkę między jej ciałami a tymi Królowej Mamy, co spowodowało, że ugryzła ją w rękę, która wymagała trzech szwów. W 2003 roku jej corgi, Pharos, musiał zostać odłożony po brutalizacji przez Bull Terrier księżniczki Anny Dotty. Lubienie królowej dla tej rasy nie było znane jej najbliższej rodzinie ani jej personelowi.

Były królewski szef kuchni Darren McGrady nazwała ich „małe, paskudne, paskudne psy”. Księżna Diana żartobliwie o którym mowa dla nich jako „ruchomy dywan”. Książę Karol jest notorycznie nieufny wobec rasy, preferując laboratoria. Książę Wilhelm powiedział, że pozbędzie się psów, gdy wstąpi na tron ​​z powodu ich nieustannego szczekania. I w prawdopodobnie najlepszej anegdocie księżniczka Michael z Kentu powiedziała kiedyś, że je zastrzeli: do którego podobno królowa się przywiązała„Lepiej się zachowują niż ona”.

Mimo tych problemów Królowa nadal ostro broniła swoich wiernych przyjaciół. W 1999 r. Jeden z jej lokatorów został zdegradowany po odkryciu że lubił wlewać alkohol do jedzenia i wody jako „imprezowa sztuczka”. Według Darrena McGrady'ego były one karmione przez smakosza szef kuchni, który podał im rotacyjne menu z kurczakiem, jagnięciną i królikiem, z których część była ścigana przez członków rodziny królewskiej sami. Często towarzyszyli jej podczas spacerów, aż do momentu, w którym psy podobno byłby podekscytowany kiedy włożyła chustkę, która oznaczała spacer, i leżała ponuro na ziemi, kiedy pojawiła się w tiarze.

Z biegiem lat stawało się coraz bardziej jasne, że Królowa nie chce już hodować Corgi, aby nie pozostawić żadnego z nich, gdy umrze. Monty Roberts, jej doradca ds. Koni, namawiał ją, by zdobyła nowego psa po śmierci Monty (która została nazwana jego imieniem) w 2012 roku, ale odmówiła.

W 2016 roku Holly zmarła na skutek choroby, pozostawiając tylko jednego corgi, Willow i dwa dorgi - krzyże corgi-jamnika - o imieniu Candy i Vulcan. Niestety, Willow zmarła 15 kwietnia, na kilka dni przed 92. urodzinami Jej Wysokości. Podobno została uśpiona w zamku Windsor, aby zapobiec dalszemu cierpieniu z powodu choroby. Dynastia corgi Królowej mogła się skończyć, ale miłość, którą dzielili, będzie trwała wiecznie.