Od pierwszego spojrzenia Sean i Amy Whyte poczuli magnetyczne przyciąganie do małego domku w górach. Wszystko w tym miejscu – pochylony do przodu blaszany dach, rama z leśnego listowia, drobna ceglana podłoga – zdawało się przywoływać od wewnątrz. „Dach miał nawet urocze małe zwisanie, zupełnie jak w książce dla dzieci” — mówi Amy.
Para często mijała domek w drodze do rzeki Shenandoah, gdzie w weekendy wędrowali i jeździli na rowerze przed powrotem do domu, 30 mil na wschód w Leesburg w Wirginii. Kiedy nieruchomość trafiła na rynek w 2019 roku, skorzystali z okazji, by w końcu przekroczyć jej próg. Ku ich radości i przeznaczeniu odkryli, że jego przytulna, bajkowa dusza była czymś więcej niż tylko okładką. Każdy obrót jego 1500 stóp kwadratowych ujawniał nowy intymny szczegół, od nisko zawieszonych belek stropowych po liczne zabudowy. „Jest pełen zakamarków, zatoczek i okapów, które zachęcają do schowania się” — mówi Amy.
Profesjonalny budowniczy Sean nie był całkiem jak oszołomiony, ale był gotowy na przygodę. „To Pan„ Wszystko musi być dopracowane i zakodowane ”- mówi Amy, projektantka i sprzedawca w Leesburg's
Stary sklep Lucketta. „Ale ogólnie rzecz biorąc, jesteśmy dość zgodni co do tego, co lubimy”.Whyte nazwali domek z 1953 roku „Hayes Cottage” na cześć jego budowniczych i tylko innych właścicieli, Marthy i Jacka Hayesów. Hayeseowie, również para z Wirginii, używali domu najpierw jako rodzinnego wypadu, ostatecznie przechodząc na pełny etat. Drobne, ale przemyślane poprawki, które pozostawili, pojawiały się powoli, gdy Sean i Amy się zadomowili. „J Loves M” jest wyryte na dużym dębie obok domu – mówi Amy. Wiadomość na Instagramie od jednej z córek pary potwierdziła Amy to, co już wiedziała: To był dom pełen miłości i ciepłych wspomnień. „Nie potrafię tego wyjaśnić, ale mogłam to stwierdzić w chwili, gdy przekroczyłam próg” — mówi.