Redaktorzy Country Living wybierają każdy prezentowany produkt. Jeśli kupisz z linku, możemy otrzymać prowizję. Dlaczego warto nam zaufać?
Dorastałem w Baytown w Teksasie, a odkąd moi rodzice rozwiedli się, gdy miałem trzy lata, Boże Narodzenie zawsze wyglądało trochę inaczej. Były wzloty i upadki. Podział wakacji był trudny — smutno było opuszczać jedną rodzinę, aby odwiedzić drugą.
Mimo to moi rodzice pracowali razem, aby upewnić się, że mogę spędzać czas z całą rodziną, mimo że wymagało to żonglowania harmonogramami. Pozytywem było zdobycie dwóch Gwiazdek — każde dziecko uwielbia prezenty!
Było kilka lat, kiedy dorastałem, kiedy moja mama pracowała w korporacji w Houston. Pamiętam, jak w Boże Narodzenie była tak zajęta, że potrzebowała mnie do planowania i robienia zakupów. To było przezabawne, bo miałem prawdopodobnie dziewięć lub dziesięć lat i wszystko planowałem. Miałem swój mały notatnik i dzwoniłem do każdego z rodzeństwa, kuzynów, ciotek i wujków, żeby dowiedzieć się, czego chcą.
Mama zawoziła mnie do sklepów, a potem pracowała przy telefonie ze swojego samochodu. Dawała mi swoją kartę debetową, a ja wchodziłem Zabawki „R” Us Lub Macy's i kupić wszystko, czego potrzebowaliśmy dla rodziny (i kilka prezentów dla siebie). To było takie zabawne – zawsze zatrzymywano mnie przy ladzie za to, że jestem taka młoda, a moja mama i tak nieuchronnie musiałaby przyjść. Potem, kiedy wracaliśmy do domu, sam pakowałem wszystkie prezenty.
Naprawdę kochałem wszystko w tamtych latach. Zawsze miałem osobowość typu A, nawet gdy byłem młody, i miałem szansę przejąć kontrolę nad Bożym Narodzeniem! Myślę, że ten czas był naprawdę wyjątkowy, ponieważ wiele się o sobie dowiedziałam. Byłem dzieckiem, które rządziło swoim własnym małym światem. To jedne z moich ulubionych wspomnień z wakacji.
Dorastając z samotnie pracującą matką, nauczyłem się wartości ciężkiej pracy. Niesamowite jest to, że nigdy nie myślałem, że moja mama nie jest obecna w moim życiu. Zawsze miała dla mnie czas. Teraz, gdy dorastam, pracuję i mam partnera, widzę, jak trudne musiało być dla niej żonglowanie dziećmi.
Do matek, pracujesz niestrudzenie. Znajdź trochę czasu, jeśli możesz, dla siebie. A dla dzieci, pomóż mamie w okresie świątecznym — pakuj prezenty, pomóż jej gotować, sprzątać dom itp. I pamiętaj, aby zapakować coś specjalnego od serca dla niej pod choinką.
Ten esej jest częścią serii „Moje ulubione Święta Bożego Narodzenia”, zawierający opowieści o ukochanych wakacyjnych wspomnieniach i tradycjach autorstwa zaproszonych gości specjalnych. Aby przeczytać inne, idź Tutaj.
Redaktorzy Country Living wybierają każdy prezentowany produkt. Jeśli kupisz z linku, możemy otrzymać prowizję.
©Hearst Magazine Media, Inc. Wszelkie prawa zastrzeżone.