- Jennifer Aniston podczas swojej najnowszej sesji zdjęciowej prezentuje komplet bielizny i oversize'ową marynarkę.
- Na Instagramie udostępniła klip zza kulis sesji.
- Fani mieli, delikatnie mówiąc, obsesję.
Jennifer Aniston pomogła w stworzeniu modelu okładek celebrytów – a po kilkudziesięciu latach swojej kariery nadal wywiązuje się z tego zadania. W swoim najnowszym filmie pt. Poranny program gwiazda (54 l.) pozuje w bieliźnie i oversize'owej marynarce na niedawnym zdjęciu zza kulis na Instagramie wideo.
Gwiazda udostępniła klip z sesji zdjęciowej dla Książka mody CR, w którym tańczyła i rozluźniała się. „Zabawa na planie z @crfashionbook 🖤💃🏼” – napisała. Film przedstawia ją w różnych, całkowicie czarnych strojach, w tym we wspomnianej marynarce, falującej pelerynie i luźnym trzyczęściowym garniturze. Fani bez wahania obsypali aktorkę – i jej wygląd – pochwałami.
„Ta kobieta jest jak wino... 😍” – skomentowała jedna z osób. „Ikona Jen-ergy 🙌” – dodała kolejna. „🔥 jak gorąco 🔥” – napisał ktoś inny.
Winnym postAniston udostępniła różne czarno-białe zdjęcia z sesji, nazywając tę okazję „spełnieniem marzeń”.
W wywiadzie towarzyszącym sesji Aniston omówiła swoją kwitnącą linię produktów do pielęgnacji włosów: LolaVie, jej współpraca z marką fitness Pvolvei generalnie kwitnie w średnim wieku. Każdy chce wiedzieć: Jak ona to robi?
„Piję dużo wody, codziennie się ruszam, staram się jeść całe, świeże produkty i wysypiam się tak dużo, jak tylko mogę” – powiedziała e-mailem CR Fashion Book. „Ta ostatnia część jest dla mnie wyzwaniem, ale jest niezwykle ważna. Czuję to, kiedy nie odpoczywam”. Kontynuowała: „Poza tym wszystkim staram się naprawdę zwracać uwagę na to, co wpuszczam do swojej przestrzeni myślowej. Nasz świat naprawdę stoi przed pewnymi wyzwaniami i wiem, że wszyscy bardzo się tym przejmujemy, ale czasami myślę, że konieczne jest, abyśmy wyłączyli ten hałas.
Aniston żywo interesuje się także naukami medycznymi, co wplata w LolaVie i partnerstwa z jej markami, w tym Pvolve i Niezbędne białka, Na przykład. Dziękuje swojemu tacie, zmarły aktor John Aniston, za zasianie tego ziarna.
„Był okres, kiedy mój tata chodził do szkoły medycznej, kiedy aktorstwo zwolniło w jego przypadku, dlatego gdy miałam pięć, sześć lat przeprowadziliśmy się do Grecji” – wyjaśniła. „Miałem więc w domu lekarza/aktora (LOL), który wprowadził mnie w świat medycyny i badań. Podczas kolacji siedzieliśmy i oglądaliśmy programy medyczne. Nawet jak mikrooperacje – a nie to, co normalnie chciałbyś oglądać podczas kolacji. To właśnie tam zrodziło się zainteresowanie i zawsze jestem wdzięczny społeczności naukowej i medycznej, które pogłębiają naszą wiedzę na temat ludzkiego ciała, naszego zdrowia i tego, jak możemy dalej prosperować wraz z wiekiem”.
Być może nie zna odpowiedzi na wszystkie pytania, ale z pewnością ma przepis na sukces.
Kayla Blanton jest niezależną pisarką, która pisze artykuły na temat zdrowia i odżywiania w czasopismach „Zdrowie mężczyzn”, „Zdrowie kobiet” i „Profilaktyka”. Jej hobby to ciągłe popijanie kawy i udawanie uczestnika Posiekanego podczas gotowania.