Redaktorzy Country Living wybierają każdy opisywany produkt. Jeśli kupisz za pomocą linku, możemy otrzymać prowizję. Więcej o nas
Czy twój kot potrzebuje szczepionki przeciw białaczce, jeśli nigdy nie wyjdzie na zewnątrz? Krajowy lekarz weterynarii dr Rob Sharp ma odpowiedź.
Czy potrzebuję szczepienia mojej pręgowanej, Piper, szczepionej przeciwko białaczce kotów, jeśli nigdy nie wyjdzie na zewnątrz?
- H.R., Waszyngton, D.C.
Gdyby to pytanie brzmiało „tak lub nie”, odpowiedź brzmiałaby „nie”. Białaczka kotów, zwykle śmiertelny rak spowodowany przez retrowirusy, rozprzestrzenia się od kota do kota poprzez ślinę, gdy zwierzęta liżą się, gryzą lub pielęgnują. Pod warunkiem, że Piper nigdy nie wychodzi na zewnątrz i nie wchodzi w interakcje z innymi kotami, to praktycznie nie ma możliwości zarażenia się chorobą - a szczepienie jej byłoby niepotrzebne.
Niestety, rzeczywisty świat rzadko rozgrywa się w czerni i bieli, i istnieje wiele nieoczekiwanych sposobów, w jakie twoje zwierzę może wejść w kontakt z innym kotem, który ma wirusa. Możesz na przykład zostawić Piper w miejscu zakwaterowania podczas wakacji, a później dowiedzieć się, że zaprzyjaźniła się z kotkiem w następnej klatce. Albo może się wystraszyć i wybiegać przez frontowe drzwi, tylko po to, by znaleźć się twarzą w twarz z tomem z ulicy. Oba scenariusze stwarzają ryzyko potencjalnej ekspozycji. Ponieważ współczesne szczepionki okazały się bezpieczne i skuteczne w walce z tym powszechnym rakiem, sugeruję, byś sprawdził kota pod kątem białaczki kotów (mogła zostać zarażona w macicy lub podczas karmienia). Zakładając, że wyniki testu Piper są ujemne, należy ją zaszczepić, nawet jeśli jej szanse na kontakt wydają się niskie. Nie planujesz też być we wraku samochodu, ale nadal masz zapięty pas bezpieczeństwa.
Dr Rob Sharp, autor Żadnych psów w niebie? (Running Press), chętnie odpowiem na pytania zwierzaków. Upuść mu linię na [email protected].