Redaktorzy Country Living wybierają każdy opisywany produkt. Jeśli kupisz za pomocą linku, możemy otrzymać prowizję. Więcej o nas
- Głos trener Kelly Clarkson jest znany z tego, że dużo mówi w serialu.
- Blake Shelton wyśmiewał ją muzyką play-off w stylu Oscara, żeby przestała mówić.
- On grał Gwen Stefaniprzebój „Don't Speak”, podczas gdy Kelly rozmawiała z zawodniczką Marybeth Byrd.
Kelly Clarkson potrafi wydobyć melodię lepiej niż większość ludzi na naszej planecie, ale piosenkarka, która wygrała Grammy, jest też naprawdę dobra w czymś innym: rozmowie.
W rzeczywistości ma tak imponujące umiejętności konwersacyjne, że ostatnio dostała swój własny talk show. Większość fanów miała obsesję na punkcie The Kelly Clarkson Show po obejrzeniu tylko pierwszy odcinek, ale jest jedna osoba, która nie jest tak zainteresowana tym, co ma do powiedzenia. Facet Kelly Głos trener (i potencjalny nowy rywal) Blake Shelton wydaje się uważać, że za dużo mówi - a on wyraził swoją opinię bardzo jasno w telewizji krajowej.
Kelly próbowała przekonać zawodniczkę Marybeth Byrd, aby dołączyła do swojego zespołu podczas przesłuchań w ciemno Głoskiedy została nagle przerwana. Ktoś (kaszel, Blake, kaszel) potajemnie się załatwił Gwen Stefaniprzebojowy singiel „Don't Speak”, który przebija się przez głośniki, kiedy naciskał przycisk podczas rozmowy Kelly. Żadna z pozostałych osób, w tym Gwen, nie brała udziału w psikusie - a Kelly faktycznie założyła, że to był wypadek.
„Myślę, że Bóg powiedział:„ Nie dbają o to, co masz do powiedzenia ”- zażartowała, pisząc to do technologicznej usterki. Ale kiedy próbowała dalej rozmawiać z zawodnikiem, piosenka zaczęła grać ponownie.
„Nawet tak długo nie rozmawiałem!” Kelly powiedziała wyraźnie sfrustrowana.
Mimo że Blake nadal zachowywał się niewinnie przed publicznością, nie krył się z kulisami związanymi z muzyką.
Muzyka „Don't Speak”? To byłem ja ”- powiedział. „Nie mogę się doczekać, aby to zrobić ponownie, ponieważ Kelly mnie zablokowała. Ona może pocałować mnie w tyłek!
O tej rywalizacji, o której wspominaliśmy? To zdecydowanie coś.