Zarabiamy prowizję za produkty zakupione za pośrednictwem niektórych łączy w tym artykule.
Książę Walii wezwał ogrodników, by pytali centra ogrodnicze o rośliny, które kupują, w obawie, że Wielka Brytania „skończy z nieużytkami”.
Zmiany klimatu, zwiększone przemieszczanie się i przemieszczanie roślin na całym świecie zwiększyły ryzyko rozprzestrzeniania się nowych szkodników i chorób w Wielkiej Brytanii, które mogą zniszczyć krajobraz Wielkiej Brytanii i nasze ogrody.
„Zdrowie naszych roślin jest integralną częścią piękna i radości naszych ogrodów” - powiedział Świat ogrodników prezenter Monty Don, „ale na całym świecie ciągle odkrywane są nowe szkodniki i choroby, co stanowi realne zagrożenie dla naszego bezpieczeństwa biologicznego w Wielkiej Brytanii”.
Książę Karol martwił się tym od dawna i w rozmowie z prezenterem Adamem Frostem z ogrodów swojej prywatnej rezydencji w Highgrove, niedaleko Tetbury w Gloucestershire, Charles mówił o tych ciągłych zagrożeniach dla naszych rodzimych roślin i drzew.
BBC
Charles powiedział, że „stoimy w obliczu wielu zagrożeń związanych z każdym rodzajem choroby”, co sprawiło, że Adam zauważył, że obecnie istnieje Defra (Departament Środowiska, Żywności i Spraw Wsi) lista 1000 szkodników i chorób, przy czym co roku dodaje się 100 nowych.
„Największy strach polega na tym, że skończymy tutaj z nieużytkami” - wyjaśnił Charles. „Widząc coraz więcej tych szkodników, zwłaszcza z Dalekiego Wschodu, przybywających tutaj, są te wszystkie gąsienice i dziwne rzeczy, wszystkie o niezwykłych nazwach... jedna rzecz po drugiej. ”
Na przykład szkodniki i choroby mogą zdewastować populację dębu, co wpłynęłoby na dobrobyt narodu, gospodarkę, środowisko i gatunki od nich zależne.
„Ludzie uwielbiają starożytne dęby w tym kraju”, powiedział Charles, „a niektóre z tych lasów mają magiczne pozostałości”.
BBC
Charles powiedział, że pomimo tego, że jest narodem ogrodników, powaga tego problemu wymaga jeszcze pilnego rozwiązania. Wezwał ogrodników do wypróbowania szkółek i centrów ogrodniczych na podstawie tych trzech pytań przed zakupem roślin:
1. Skąd oni pochodzą?
2. Czy zostały odpowiednio sprawdzone lub poddane kwarantannie?
3. Czy masz politykę bezpieczeństwa biologicznego ze względu na ryzyko, przed którym stoimy wobec tych wszystkich szkodników i chorób?
„Myślę, że trudność polega na tym, że żłobki muszą działać szybciej, jeśli chodzi o kwarantannę” - wyjaśnił Charles. „Teraz biorę moje drzewa tylko z pokoju dziecinnego, który przeprowadza odpowiednią kwarantannę, ale jest to jedna z mniejszości, co jest szaleństwem, jeśli się nad tym zastanowić, ponieważ powinniśmy przyjąć bardzo pilne podejście do sytuacji kryzysowych to. Nie mamy czasu do stracenia. ”
Od:House Beautiful UK