Redaktorzy Country Living wybierają każdy opisywany produkt. Jeśli kupisz za pomocą linku, możemy otrzymać prowizję. Więcej o nas
Dzisiejsze dziecko prawdopodobnie będzie zawiedzione smakołykami znalezionymi w świątecznych pończochach z przeszłości. Ani jednej elektroniki czy gry, ale takie cukierki, orzechy i świeże pomarańcze, które uważano wtedy za prawdziwą ucztę.
Tradycja świąteczna mogła się rozpocząć podczas Wielkiego Kryzysu, kiedy wiele rodzin nie mogło stać na kupowanie świątecznych prezentów i podarowanie im tych słodkich i trudnych do zdobycia owoców Kitchn. Pobudka w Boże Narodzenie i znalezienie świeżej pomarańczy w pończochach była uważana za luksus.
Dla niektórych rodzin, zwłaszcza mieszkających w zimnych obszarach, pomarańcze były egzotyczną ucztą. Tobias Roberts, pisarz Poczta w Huffington przypomina fascynację swojej babki środkowo-zachodniej owocem. „Jako dziecko, w każde Święta Bożego Narodzenia znajdowała się na czubku pończochy; tajemniczy owoc przywieziony z egzotycznego ciepłego miejsca zwanego Floryda - napisał. „Był wyjątkowy i wyjątkowy, ze względu na jego rzadkość i naturalne ograniczenia, które tworzyły pomarańcze rzadki towar w Michigan. ”Jedzenie tego tropikalnego owocu było świetnym sposobem na uczczenie dzieci wakacje.
Jest jeszcze jeden kawałek historii, za który możemy podziękować za tę świąteczną tradycję - legenda św. Mikołaja. Radosny facet dał trzy złote kule biednemu mężczyźnie, którego córki nie mogły wyjść za mąż, ponieważ nie stać go na posag Smithsonian.com. Opowieść mówi, że św. Mikołaj wrzucił złoto do komina mężczyzny, gdzie skończyło w pończochach córek, które wysychały przy ogniu. Później w historii ludzie zaczęli czcić tę historię i świętować, obdarowując pomarańcze zamiast kulek ze złota.
Dziś świeże owoce zostały zastąpione zabawnymi gadżetami i innymi gadżetami, ale zawsze pokochamy pomysł, aby dać naszym przyjaciołom i bliskim coś słodkiego do jedzenia.
(h / t Kitchn)