Redaktorzy Country Living wybierają każdy opisywany produkt. Jeśli kupisz za pomocą linku, możemy otrzymać prowizję. Więcej o nas
Prawdopodobnie nie pomyślałbyś, że ten kraj i dyskoteka idą w parze, ale to, co wydarzyło się na koncercie Keitha Urban w zeszłym tygodniu, udowodni, że się mylisz.
Podczas czwartkowego koncertu w Staples Center w Los Angeles Urban zaskoczył koncertowiczów, wprowadzając na scenę legendę disco Nile Rodgersa. Rodgers, odnoszący sukcesy producent odpowiedzialny za utwór „We Are Family” Siostry Sledge i „Freak Out” Chicka, był także współautorem i producentem „Sun, Don't Let Me Down”, utworu na najnowszym albumie Urbana.
Oprócz bycia współpracownikami muzycznymi, Urban i Rodgers są również przyjaciółmi. „Chcę tylko powiedzieć coś o tym człowieku,” powiedział Rodgers, odnosząc się do jego związku z Urbanem. „To brat, którego nigdy nie miałem. Jest największym dżentelmenem w całej muzyce. Kilka lat temu zachorowałem na raka. Poznałem Keitha i właśnie zostaliśmy braciami. Zrobił mi najlepsze przyjęcie urodzinowe, na które nie można było uwierzyć, a sama współpraca z nim to najbardziej kochające doświadczenie ”.
Przygotowując się do rozdania nagród CMA w przyszłym tygodniu, możemy mieć tylko nadzieję, że będziemy świadkami lepszej współpracy, takiej jak ta.