Sygnały torebkowe królowej Elżbiety II

  • Feb 02, 2020
click fraud protection

Redaktorzy Country Living wybierają każdy opisywany produkt. Jeśli kupisz za pomocą linku, możemy otrzymać prowizję. Więcej o nas

Na szczęście dla królowej Elżbiety II nie potrzebuje kluczy do domu. I założymy się, że nigdy nie złapiesz jej biegającej po domu (um, pałac) szuka swojego zagubionego telefonu komórkowego. Co nasuwa pytanie: co ona w nich trzyma słynne torebki Launer i tak nosi się każdego dnia? Cóż, królewski biograf, Sally Bedell Smith, dostałem czerpak.

W 2012 roku Smith wyjawił że Królowa zawsze trzyma pod ręką lustro, szminkę, długopis, pastylki do ssania mięty i okulary do czytania. A w niedziele przynosi kilka drobnych banknotów „dokładnie złożonych”, aby dać je jako darowiznę na kościół.

Ale najwyraźniej jej torebka jest częściej używana jako sposób wysyłania sygnałów do jej personelu niż cokolwiek innego.

„Byłoby bardzo niepokojące, gdybyś rozmawiał z królową i zobaczył, że torebka przesuwa się z jednej ręki do drugiej”, powiedział historyk królewski Hugo Vickers LUDZIE

instagram viewer
. Widzisz, jest to sygnał, którego używa Królowa, aby zasygnalizować personelowi, że jest gotowa zakończyć bieżącą rozmowę.

wizerunek

Jednak możesz nawet nie wiedzieć, że to się dzieje - są że dyskretny. „Byłoby to zrobione bardzo ładnie” - mówi Vickers. „Ktoś przyszedł i powiedział:„ Panie, arcybiskup Canterbury bardzo chciałby się z tobą spotkać ”.

Inne wskazówki, których używa królowa Elżbieta? Według Telegraf, jeśli położy obiad na stole torebkę, oznacza to, że chce, aby impreza zakończyła się w ciągu najbliższych pięciu minut. A jeśli odłoży torbę na podłogę, oznacza to, że nie podoba jej się rozmowa i chce ją uratować dama.

wizerunek

Ale Vickers twierdzi, że najbardziej dramatycznym gestem jest kręcenie pierścieniem, co mówi jej personelowi, że należy ją natychmiast uratować. Skrzyżowane palce nigdy nam się nie zdarzają!

h / t mental_floss

Od:House Beautiful US

Lauren Smith McDonoughRedaktorLauren jest starszym redaktorem w Hearst.