Redaktorzy Country Living wybierają każdy opisywany produkt. Jeśli kupisz z linku, możemy otrzymać prowizję. Więcej o nas
- Książę Harry i Meghan Markle patrzą z boku na ścisły zestaw zasad mówiących sąsiadom, aby nie rozmawiali z nimi ani głaskali swoich psów.
- Pałac Buckingham wydał oświadczenie, w którym zaprzecza udziałowi Meghan i Harry'ego w przestrzeganiu wytycznych.
Pałac robi wszystko, co jest eleganckie, królewski odpowiednik klaskania wbrew doniesieniom, że Meghan Markle i książę Harry wydał surowe zamówienia mówiąc sąsiadom, aby nie rozmawiali z nimi.
The Codzienna poczta twierdził, że Meghan i sąsiedzi Harry'ego otrzymali szczegółową listę zachowań, jeśli wpadną na parę królewską. Podobno zawiera mandaty, do których sąsiedzi nie powinni zbliżać się ani próbować z nimi rozmawiać (chociaż oni mogą powiedz „dzień dobry”, jeśli najpierw się do nich odezwie), że nie powinni prosić o spotkanie z Archiem (sprawiedliwie!) i że nie powinni oferować opieki nad dziećmi ani pieścić swoich psów.
Nieuchronnie ludzie nie są zachwyceni - jeden sąsiad mówi „To niezwykłe. Nigdy czegoś takiego nie słyszeliśmy. Każdy, kto mieszka na osiedlu, pracuje dla królewskich i wie, jak postępować z szacunkiem. Nie powiedziano nam, jak zachowywać się wokół Królowej w ten sposób. Jest bardzo szczęśliwa, że ludzie ją pozdrawiają ”.
Jednak rzecznik Buckingham Palace wydał oświadczenie do Tygodnik Us, mówiąc: „Książę i księżna nie prosili o to, nie wiedzieli o tym i nie mieli nic wspólnego z oferowaną treścią ani wskazówkami”.
W porządku! Do Twojej wiadomości, cała ta udręka sprowadza się do Meghan prośba o prywatność w Wimbledonie wywołując oburzenie - ale szczerze mówiąc, czy to naprawdę * tak * okropne, jeśli członkowie rodziny królewskiej chcą pozostać w spokoju w miejscu publicznym?
Od:Cosmopolitan US