Redaktorzy Country Living wybierają każdy opisywany produkt. Jeśli kupisz za pomocą linku, możemy otrzymać prowizję. Więcej o nas
Elizabeth Smart, 30-letnia ofiara porwania, która trafiła na pierwsze strony gazet w 2002 r. Po uprowadzeniu i uratowaniu dziewięć miesięcy później, jest podmiotem i koproducentem nowy film Lifetime, Jestem Elizabeth Smart.
„Miałem dość czytania scenariusza do końca, ale widok, jak przechodzi od scenariusza do aktorów, którzy go odgrywają, był niesamowity” - powiedział Smart, który był także narratorem filmu WomansDay.com.
Oglądanie ostatecznej wersji było jeszcze trudniejsze dla Smart, który niedawno przyznał, że są różne wyzwalacze, które przywracają traumatyczne wspomnienia od jej porwania. W rzeczywistości film był tak „dobry”, powiedział Smart, „był przerażający”.
Zobacz ten post na Instagramie
Mój kuzyn @sierracampbellphotography właśnie wysłał mi gotowy produkt z naszej sesji na plaży i wszystko, co mogę powiedzieć, to to, że jestem zakochany 😍😍😍 Mam tyle wdzięczności!
Wpis udostępniony przez Elizabeth Smart (@elizabeth_smart_official) włączony
Smart niedawno ujawnił Ludzie że sama oglądała to w sypialni, podczas gdy jej mąż, Matthew Gilmour, schodził na dół, obserwując ich 2-letnią córkę Chloe i 8-miesięcznego syna Jamesa:
Ciągle myślałem: „Nie muszę teraz tego oglądać! Nie chcę tego oglądać! Po prostu to odłożę, mogę wrócić po tym, jak mam chwilę wytchnienia. Potem powiedziałem: „Nie, muszę to obejrzeć. Muszę wiedzieć, jak się to okaże „… tylko dlatego, że było tak dokładne. To było przerażające i tak intensywne, a część mnie przypominała, że nie wiem, czy chcę znów poczuć te wszystkie emocje.
Inteligentny, który teraz działa jako rzecznik praw ofiar i specjalny korespondent do Crime Watch Daily z Chrisem Hansenempowiedział, że oglądanie było jej pierwszym i ostatnim. „Bez urazy dla Alany [Boden, która gra w Smart], była świetna, ale nigdy więcej nie chcę jej oglądać”.
(h / t Ludzie)