Każdy, kto był w Waszyngtonie, wie, jak czasochłonny jest prezydencki konwój o każdej porze dnia. Ale może nie wiedziałeś, że jest też specjalny kuloodporny samochód specjalnie dla prezydenta, zwany Bestią.
Jeśli prezydent musi wyjechać na krótkie wakacje, podziękuj FDR za założenie Camp David, spokojnej wiejskiej rezydencji w Catoctin Mountain Park w hrabstwie Frederick w stanie Maryland.
Ponieważ goście prezydenta (polityczni lub osobiści) właśnie żargon zostań z ich gospodarzem. Ale przynajmniej rząd jest na tyle miły, że pozwala gościom wygodnie się zatrzymać Dom Blaira, 60,000 mkw. stopa rezydencja niedaleko Białego Domu.
Od 2005 roku prezydenci i ich goście mogli podziękować szefowi kuchni Crisowi Comerfordowi za staranne tworzenie wyjątkowych i aromatycznych potraw, w zależności od okazji.
Kto wiedział, że prezydenci lubią ćwiczyć? Jeśli sobie tego życzą, osobisty trener jest dostępny dla ich klientów, aby mogli się porządnie spocić.
Wśród prawie 100 stałych pracowników rezydencji, którzy pomagają Prezydentowi i jego rodzinie w Białym Domu: pokojówki, kucharze, lokaje, hydraulicy, inżynierowie i floryści.
W 1991 roku były prezydent George H.W. Bush grał kiedyś w debla z prezydentem Korei Południowej Roh Tae Woo przeciwko ich oficjalnym ambasadorom.
Ten móc być bardziej przydatny dla Pierwszej Damy, ale zawsze warto go mieć na każdą okazję.
Prezydent może zdecydować się na kolację w oficjalnej jadalni zachodniego skrzydła, zwanej Navy Mess and Ward Room.
To był pomysł byłej Pierwszej Damy Michelle Obamy, aby założyć ogród do różnych celów, w tym edukowania dzieci na temat znaczenia zdrowego odżywiania...