Przeczytaj przełomową rozmowę Bill Clinton i Tony Blair mieli godziny po śmierci księżnej Diany

  • Feb 02, 2020
click fraud protection

Redaktorzy Country Living wybierają każdy opisywany produkt. Jeśli kupisz za pomocą linku, możemy otrzymać prowizję. Więcej o nas

Biblioteka prezydencka Billa Clintona wydała niedawno transkrypcje telefoniczne o wartości 500 stron. Dokumenty opisywały wiele rozmów Clintona i Tony'ego Blaira, który był premierem Wielkiej Brytanii od 1997 do 2007 roku.

Podczas gdy ich dyskusje oczywiście dotyczyły różnych tematów, jedna z najbardziej przejmujących wymian miała miejsce 1 września 1997 r. - dzień po wypadku samochodowym zabrał życie księżnej Dianie.

Clinton zadzwonił do Blair z Martha's Vineyard, gdzie spędzał wakacje z rodziną. Rozmowa natychmiast przeszła na temat Diany, a Blair nazywała politykę „ponurym biznesem”.

Bill Clinton i Tony Blair rozmawiali dzień po śmierci księżnej Diany pic.twitter.com/uabNH0pRQD

- Raf Sanchez (@rafsanchez) 7 stycznia 2016 r

Obaj sympatyzowali z jej dwoma synami, Williamem i Harrym, którzy mieli wtedy 15 i 12 lat. „Była taką skałą stabilności w tym sensie, że połączyła ich ze światem zewnętrznym” - powiedziała Blair. Wspomniał także o tym, jak William był podobny do swojej matki. „Jest bardzo„ na ziemi ”.

instagram viewer

wizerunek

Clinton także ubolewał, mówiąc: „Po prostu tak jej współczuję. Zasadniczo zdobywała życie. ”(W tym momencie księżna Diana była zaledwie dwa lata po rozwodzie z księciem Karolem).

Rozmowa Tony'ego Blaira i Billa Clintona po śmierci księżnej Diany (zdj @ rosenbaum6 ) pic.twitter.com/ATSv0epdGb

- Peter Hunt (@_PeterHunt) 7 stycznia 2016 r

Blair podzielił się własnymi smutkami, mówiąc: „Będę za nią tęsknił. To jak spadająca gwiazda. Była dla nich gwiazdą. ”Następnie wyjaśnił„ szał prasowy ”, jakim stało się jej życie.

Niemożliwe jest zastanowienie się nad tym, jak ingerujące było to w każdy aspekt jej życia. Ostatnim razem, gdy z nią rozmawiałem, powiedziała, że ​​gdyby nie chłopcy, byłaby poza planszą. Kraj jest oszołomiony.

W dalszej części rozmowy omówili szczegóły jej śmiertelnego wypadku.

Rozmowa telefoniczna odbyła się zaledwie kilka godzin po słynnej przemówieniu Blaira, w którym nazwał Dianę „Księżniczką Ludu”. „Była księżniczką ludu i tak właśnie pozostanie, jak pozostanie w naszych sercach i naszych wspomnieniach na zawsze."

[przez Codzienna poczta

Od:Dzień Kobiet USA